Widać, że dzisiaj jakiś większy inwestor sypie papierami a nie ma kto odbierać, w arkuszu zleceń popyt na 150k a podaż na ponad 4 miliony :o Jak się nie pokaże popyt to może być dzisiaj grubo :o

Obstawiam, że grubasy tak sypią ponieważ odkryli, że Polska jest ryzykowanym krajem do trzymania aktywów. Przez to co się dzieje na naszej granicy. Już na iluś tam spółkach z kolei widzę mocne sypanie mimo dobrych ich wyników.

Kto wie. Chociaż Decora akurat chyba nie ma dużego ryzyka na sobie, jej siedziba i zakład są zlokalizowane na zachodzie Polski, część produktów ściąga z zagranicy, a sprzedaje w dużej mierze na zachodzie europy, w euro a nie złotówce ... ale kto wie, może masz rację. Cały czas widać w arkuszu i po kursie, że gruby sypie, ma wystawione pakiety po 111 sztuk akcji żeby nie było widac, że to gruby :D a że takich pakietów jest kilkadziesiąt czy kilkaset to już druga sprawa :d

Podaż jest na 700k. Jedno zlecenie po kursie 8.880 (920 akcji) wisi od dłuższego czasu. Łatwo je zlokalizować.

Wygląda to jak akcja "400" z CD Project.

Może ktoś robi optymalizacje podatkowa :)

robi obrot i sprawdza i myslal ze ktos sie podlaczy inny do sprzedazy ale nie wyszlo w razie odbicia na gpw bedzie to samo w 2 strone

Ktoś znał wyniki za 4 kwartał, tylko 10 mln zysku za ten kwartał, 66,5 mln za cały rok ciekawe do ilu zjedziemy

Już wiadomo skąd to wczorajsze sypanie, ktoś był poinformowany jaką padakę dziś opublikują. 10 mln zysku netto za kwartał, a były już okolice 20 milionów, także zyski kwartalne spadły o 50%. Nie wygląda to dobrze, a ma być jeszcze gorzej, bo presja kosztowa dopiero się rozkręca ...