Owszem premiera Warhammer nie była idealna, ale Carbon ma już w portfolio 2 duże tytuły, które będą się sprzedawać latami, mają kilka mln zł na koncie, zespół i know-how. Tutaj jest przyszłość.
Patrząc na wskaźnik najlepszy dla gamingu jest c/wk to mamy go na poziomach mniej niż 5.przy 50zl wskaźniki nadal były dobre no ale wyszło jak wyszło mogło być lepiej ale tragedia nie ma.osobiscie żadnego zaskoczenia nie czuje o czym wielokrotnie pisałem dla jednego dramat dla drugiego okazja spokój I cierpliwość
Patrząc na wskaźnik najlepszy dla gamingu jest c/wk to mamy go na poziomach mniej niż 5.przy 50zl wskaźniki nadal były dobre no ale wyszło jak wyszło mogło być lepiej ale tragedia nie ma.osobiscie żadnego zaskoczenia nie czuje o czym wielokrotnie pisałem dla jednego dramat dla drugiego okazja spokój I cierpliwość
Oby potrafili to wykorzystać. Dwa lata temu wyglądało to inaczej. Nagrody, bardzo dobrze oceniana gra. Wydawało się, że następna będzie poziom wyżej, ze względu na doświadczenie, partnera i budżet. Niestety na dzisiaj wydaje się, że nie wykorzystali tych atutów. Więc może jest przyszłość. A może nie. Na razie trzymam, choć jest to najgorsza inwestycja w całym moim życiu. Nigdy tak się nie pomyliłem.
2 średnio duże tytuły, sprzedaż nie jest jakaś powalająca. Tytuly robione przez nowe, mmniejsze studia potrafia mieć i 1mln sprzedanych kopii (na vr!). know how i zespół takie, że nawet po dwóch rundach testów przez graczy wyszedł gniot, bo nawet o sprzedaży nie informują (a marka wh i tak pewnie podciągnęła). caban obiecuje to i tamto, piękny amerykansko chinski sen i nic z tego nie wychodzi. sskoro WH miał być taki cudowny, to nie wiem jakie masz przesłanki do sądzenia że terazniejsze obietnice beda mialy inny efekt. Vr owszem, chiny też, ale mam coraz większe wątpliwości czy w ich wykonaniu, czy nie przenieść że strata środkow na jakas inna spolke, ktora lepiej wykorzysta mozliwosci i chlonny rynek. ile można się dac głaskać slodkimi klamstewkami...