Widzieliście emisję Simple Day? Troszkę inny profil i grupa odbiorców, ale branża ta sama. Firma powstała niedawno, ma jakieś śmieszne kapitały, bez aktywów a wyceniana jest na połowę wartości SFD. Bo i przynosi zyski tylko o połowę mniejsze niż SFD.
Wiadomo, że SFD działa inaczej, ze swoim magazynem i swoimi sklepami. Ale może warto żeby i nasza firma poszła w tym kierunku np. poprzez spółkę zależną. Miałaby łatwiej niż Simple Day bo korzystałaby ze wsparcia spółki-matki a gdyby udało się znaleźć ciekawą niszę to taka spółka - córka mogłaby znacznie podnieść wartość całej grupy.
Przeczytałem od deski do deski, facet ma dużo racji. SFD warto trzymać w portfelu i dokupować w takich momentach jak ten, kto wie ile zaraz będzie przychodu, rozwijamy się, to jest fakt i spółka rośnie z roku na rok, zapasy również się zwiększyły, więc to powoduję mniejszy zysk netto na tą chwilę, również reklama pewnie sporo kosztuje. To da wynik w niedalekiej przyszłości. Co do Simple Day, kupiłbym w dniu debiutu, chociażby dla samej dywidendy.
Pozdrawiam normalnych