Jako doświadczony makler i pracownik DM powinienes mieć elementarną wiedzę, że na spółce GAMINGOWEJ w kwartałach BEZ premiery raczej trudno szukać dużych zysków, choć sprzedaż "starych" tytułów jakies przychody daje, ale to raczej drobne. Liczyles kupowac po 2x,xx zł, a tu lipa, ale nie zebraj tak prymitywnie, bo się ośmieszasz.
Hahaha, o cholera, ale siana 286k. Na akcję po 10 groszy nie wiem jak się opy podzielita. Market cap 96 mln tak dla przypomnienia, bo chyba 95% inwestorów CFG nie wie chyba co to cap.
"Jak tam zysk za Q3? A zapomniałem, tutaj zawsze jest w plecy. W środę publikacja kolejnej straty." Dla Ciebie na pewno pomijalne, dlatego ciągle skomlesz by spadło chociaż trochę, bo nie stać Cię na kilka akcji. A możesz przypomnieć ile tytułów wydali w III Q, a nad iloma pracują? To też są pomijalne dane?
Nie może nic innego pisać, musi klaskać i powtarzać, że zaraz wystrzeli. I tak co kwartał. Moim zdaniem nie ma komu dowieźć 2/3 projektów, które tu się niby robią, a te, które są, będą na amatorskim poziomie. Umowy są podpisane na oceny tytułów sprzed zapaści zespołu. Do zobaczenia za rok.
No i jak tam waszych tysiąc sto tytułów w produkcji? Kurs ładnie rośnie. A ostrzegałem. Proof of success potrzebny, a tutaj jeszcze długo można na niego czekać i się nie doczekać.