2,1-2,3 w dniu premiery. Potem spadek na 1,7 po klapie GU. Mniej niż 20 000 egzemplarzy sprzedanych w EA, brak szans na zwrot kosztów produkcji. Mimo to, Ukasz ogłasza sukces i daje załodze, w tym sobie, premię. Potem stwierdza że nie może podać ilości sprzedanych sztuk na premierze, bo "działania steam są dla niego niezrozumiałe". Żeby ratować sytuację Ukasz ujawni Arię, projekt którego główną zaletą będzie tłusta pensja dla prezesa i krewnych. Mniej więcej w tym samym czasie na forum najtwardszy akcjonariat zaczyna pisać, że GU to "typowy longseller".
4 zł to będzie tu w dwóch przypadkach. Po scaleniu akcji lub gdy chleb będzie po 15 zł. Niewiarę w spółkę w obecnym kursie. Jak przed ich największą od lat premierą nie ma wyraźnych wzrostów to wyobraźcie sobie spadki po nieudanej premierze.
Mało nauczyła co niektórych spekulacja na ArtGames.... Pamiętacie grę Climber? Jak widzicie zawsze można wyskoczyć wysoko z 1.8 spekulacyjnie pod przeciętną grę.