zapewne jest tak jak piszesz, też jestem tego świadomy, ale to nieco dziwne, gra nie sprzedaje się rewelacyjnie ale jednak się sprzedaje cały czas więc spodziewałbym się jednak że koszty są już pokryte zyskami
Dnia 2021-10-06 o godz. 08:59 ~bleble napisał(a): > zapewne jest tak jak piszesz, też jestem tego świadomy, ale to nieco dziwne, gra nie sprzedaje się rewelacyjnie ale jednak się sprzedaje cały czas więc spodziewałbym się jednak że koszty są już pokryte zyskami
Przy tych kosztach ta gra jak zwroci sie po roku to bedzie sukces
Dane z 12 stycznia.
Odnośnie naganiaczy, że gra ToI kosztowała 4,5 mln.
Moim zdaniem koszt z marketingiem nie przekroczył 3mln zł.
Czekamy na dane wraz z kopiami fizycznymi.
Choć nie zmienia to faktu, że nadal UL nie wykorzystał potęcjału sprzedażowego tej gry.
Niestety są wykorzystywane kanały CI GAMES, a one są co tu mówić słabe np. w USA gdzie sami są wydawcą.
No, ale tyczy się to też samego marketingu, który jest na miernym poziomie.
Zostało przeznaczone 700tys zł, a nie widać było tych pieniędzy. Za tyle Playway czy Movie przeprowadza marketing kilku gier, które są nie wymiernie popularniejsze/bardziej widoczne czy to na steam(budowanie wishlist) czy w innych kanałach.
Jeżelu ToI kosztiwało tylko 3 mln, to tym gorzej to wygląda, bo skoro jest taka trudność z odzyskaniem tak niskich kosztów, to jakim cudem spółka ma zarobić na takich produkcjach 5 mln pln nadwyżki potrzebnej do spłaty pożyczki od CIG?
Ogólnie wygląda na to, że te wsztskie indyki to spory niewypał, gdzie sukcesem jest odzyskanie poniesionych kosztów. Na GPW i NC jest sporo spółek, które lepiej sobie radzą z prosukcją i sprzedażą gier video.
Zwrotu nie ma, ale umówmy się, że zebranie 4 mln z małej gierki to nie 5 min. Sam prognozowałem mega szybko, do 2 tygodni ale liczyłem na większy hype i info o pudełkach, które jednak mają wyjść 29.10.. Sprzedaż dobra i stabilna w pełnej cenie, recenzji mega dużo, 90% pozytywów, liczę, że jak podadzą wynik pudełek to będzie pozytywny szok...
Proporcje cyfra/pudła w dystrybucji indyków są w okolicy 9:1, nie bez powodu wydanie pudełkowe jest ograniczone i tylko w stanach. Pudełka mają tez wyższy koszt produkcji (tłoczenie, druk, skład, spedycja, magazyn), dla wyniku gry nie będą miały istotnego znaczenia
W ostatnim raporcie dla Ci Games produkcje pudełek wyceniono na 7USD - faktycznie jeśli pudło sprzedajesz w cenie cyfrówki, to nieopłacalny biznes. ToI sprzedawane są po 40 USD. Odliczamy jeszcze prowizję CI Games i Amazon - 10% i mamy 30 USD od pudła na czysto. Jeśli poszło już ok. 60k cyfrowych to mamy 6k pudełek co daje 180 kUSD czyli czyste 700 tys. PLN. Cena i prowizje robią różnice... stąd jestem ciekaw tych wolumenów.
Przecież UL jest tylko wydawcą gdy. Nie ma nic do kosztów produkcji. Zgarnia prowizję i tyle. Niech ma 10 % to przy przechodach 2 mln to raptem 200 k. Na waciki...
Ty patrz, Roki zarobił w półrocze 2021 ponad 6 mln zł, UL zaraportował ponad 0,6 mln zł przychodów. Toż to hit - sprzedało się 100k sztuk w pół roku… Eldest Souls sprzedaje się podobno 7 razy lepiej - to do końca roku 42 mln zł xD