Jw

Nie zaliczymy,
bo umowa bedzie dopięta w ciągu 10 dni a nie na koniec roku

No to nie zaliczyliśmy

Haha, pamiętam jak na dokładnie takie posty przy cenie 7. 8 reagowano tu wściekłością

Niedawno DC pisałeś, bym się nie martwił, bo wyjdę na zero (mam okolice 7), bo niedługo będzie jakiś news, który wywinduje kurs.
Jakoś nie sprawdzają się Twoje przewidywania.

Twoje to dopiero jest hit ama

To ci pisałem jeszcze przed tym espi o japoni. Przewiń sobie. Potem też. A o newsie do wakacji pisałem ostatnio Ni i spodziewam się. Ale czy będzie 7 nie wiem. W końcu kiedyś na pewno, ale ty na longa i tak na 100 czekasz. I ci życzę byś Się doczekal

Sądziłem, że ten "news", o którym pisałeś to właśnie Japonia, ale Japonia sprowdziała kurs do półrocznego minimum.
Tak, czekam na więcej niż tylko wyście na zero przy 7 zł. I teoretycznie jestem na longa tylko, że jestem już tu prawie 2 lata, a to właśnie był mój wyjściowy long.

Czekam dalej.

Nie tylko ciebie zawiodła reakcja kursu na Japonię. Ja też myślałem, że poleci wyżej. Samo saule chyba też się zdziwiło i moim zdaniem dlatego wyskoczuki z tum espi o długu. Aby było pozorne wytłumaczenie czemu nie pyklo. Wprawdzie zakładałem sprzedaż w okolicach 4 zł i tak zrobiłem ale zazwyczaj po moim kupnie cena jeszcze spada a po spr,edszy rośnie. Dla mnie wygląda tak jakby pomału mieli chętkę na puszczanie akcji. Nie wiem jak z tym lockupem ale wiecznie trwał nie będzie. A żeby akcje szły musi być podbitka i to kilkudniowa. Nie muszą mieć do tego fabryki ani produktu ale "fajne newsy" tak. I nadal obstawiałbym, że w najbliższym czasie coś powinno drgnąć. Pisząc do wakacji nie mam na myśli jutro ale nawet do połowy lipca. No a odnosząc się do tego wściekłości o 5 zł:) no dokładnie takie samo zdanie a zupełnie inny jego sens dziś i wtedy.

Ja obstawiam, że jednak ESPI o nakazie zwrotu pożyczki było na zbicie kursu, po tym ESPI o Japonii.
Termin na spłatę minął kilka miesięcy temu, a oni dali to ESPI akurat dzień po pierwszy wzroście od roku i newsie, na który większość tutaj czekała.

Tylko ze to wezwanie dostali wcześniej a sam kurs i euforia przygasły przed podaniem tego w espi. Tak czy inaczej zaczynają testować rynek a robi się to po to aby sprzedać akcje. Raczej nie za rok ani dwa ale w niedalekiej przyszłości. Oczywiście to tylko moje jakieś wizje. Wodzisz mamy taką roznice, że ja myślę że espi o ślubu było celowo po to co pisałem a juz ty myślisz innym tokiem. Tak jak z hajsem. Dla ciebie to inwestycja a dla mnie gra.

Może masz rację.
I Tobie i sobie życzę zysku: czy to na grze czy na długoterminowej inwestycji.