Doprawdy dziwny komentarz. W sytuacji takiego wzrostu kosztów surowców z jakim mamy do czynienia, dobrze zarządzany producent po prostu podnosi ceny. Robi to w taki sposób, żeby pokryć wzrost kosztów i jeszcze coś na tym uszczknąć. Cierpi na tym odbiorca końcowy a nie producent czy dystrybutor. Dla biznesu gorszą stytuacją jest spadek cen rynkowych, bo wtedy zapasy przeceniają się na niekorzyść i leci marża. Wtedy mamy sytuację odwrotną. Zyskuje odbiorca końcowy, cierpi dystybutor i problem ma producent.