SMA100 i dolna linia kanału wzrostowego aż trzeszczą. Napór trwa dziś i od wtorku. Jak pójdzie to wsparcie to pozamiatane. Problem w tym, że niedawny wzrost zatrzymał się dokładnie na poziomie 0,618 zniesienia marcowej wyprzedaży, co wskazuje jaki trend jest dominujący tu w długim terminie. W średnim mamy kanał wzrostowy, ale słabość notowań przy jego dolnym ograniczeniu karze uważać. Problem w tym, że to nie papier na którym wolno ustawiać stopy, a nawet bez nich nie byłoby komu oddać. Z drugiej strony kolejki chętnych aby oddawać po 29 i niżej nie ma, tyle że to trochę za mało by myśleć o kolejnym podejściu pod górne ograniczeniu kanału, o ruchu na 41 nie mówiąc.
Mam świadomość, że tu wszyscy akumulują, mają czas i pieniądze, ale mi właśnie to drugie się dziś skończyło (250 szt dziś moje), a co do pierwszego to jestem sceptyczny, że mam drugie życie w rezerwie. Pozdrawiam.

O widzę że koledzy trochę pomogli

Szanowny Panie Prezesie ile zakazen dziennie jest potrzebne (o ile w ogole od tego to zalezy) zeby ruszyc tego mula na polnoc? 5k? 10k? 50k?

Teraz toś mi Dominik szczerze zaimponował merytorycznym wpisem.

Czar prysł jak bańka mydlana

stówa nie trzeszczy ale SMA50 i owszem - jutrzejszy dzień może być ważny i przynieść jakieś rozstrzygnięcie, ja powalczę :)