Zarząd komunikuje się przez emaila, jego dyżurna odpowiedź na dowolne pytanie brzmi: czekać aż KRS i KNF ogarną papierkową robotę, bo wtedy zaraz puścimy ESPI. To już wolałbym usłyszeć cokolwiek od Januarego, bo to akcjonariusz, jak my.
Nie wiem kto zbiera, ale ważne że to robi. Całkiem dużo już tego wziął.
Najpierw ESPI, audyt. Dopiero potem prognozy. Zieliński obiecywał uzdrowić firmę i rozwinąć, niemniej wynik audytu pokaże jakie są opóźnienia i od czego trzeba zacząć.