Hipoteza prawa kursu granicznego w tym przypadku jest taka: 20×1zł zysku netto p.s.+ wk 8zł= 28 i to podzielić na 2= 14 zł a nie 40zł. Ale jest to moje prawo i w dodatku nie oficjalne więc można w nie nie wierzyć.
Dlaczego × 20? Ano dlatego, że dopuszczalnie niskie odsetki w roku ludzie w biznesie intuicyjnie ustalają w kalkulacji na poziomie 5٪ ,jako cyfra średnio rynkowa, historycznie już nie do zaniżenia.Stąd przyjmuję zawsze zysk roczny spółki na akcji jako 5% i w konsekwencji fundusz kapitałowy musi być 20 krotny, aby dojść do 100%.
I jeszcze uzupełnienie: czy 14 zł ? -tak tylko można by wnioskować pośrednio ponieważ istotą hipotezy nie jest kurs poszczególnej spółki ale zmierzające do 0 łączne /saldowe/ odchylenie sumy kursów rzeczywistych wielu spółek giełdowych od ich sumy modelowej wg.rach. j.w., w miarę analizowania coraz to większej ilości spółek na giełdzie.Sorry za długi wywód.I to tyle.
Silnie rosnąca w ostatnich miesiącach inflacja w USA przekierowuje coraz większe kapitały gospodarstw domowych na rynek akcji, a co robią nasze osły dardanelskie, oddają kasę do pekało na o,1%,jakby nie wiedzieli ,że wzrost kosztów ,firmy przerzucają na klienta i mają większe zyski i ten sposób można chronić się przed inflacją inwestując w dobre firmy ,które płacą dywidendę, a nie przechowywać kasę w pekało .Powiem więcej ,jak już nasze cepy kupią akcje, o zamiast trzymać rok ,albo więcej, to już po godzinie walą w rynek ,przy okazji dając sobie ostro w s>>>, na czczo i bez znieczulenia.