Analitycy DM BDM, w raporcie z 31 sierpnia, rozpoczęli wydawanie rekomendacji dla Esotiq & Henderson od zalecenia "kupuj". Cena docelowa akcji została oszacowana na 57,1 zł.
Wycena porównawcza wyszła im jeszcze wyższa, ale wzięli wagę 100% DCF i 0% z wyceny porównawczej (?). "Ostateczna wycena Esotiq metodą porównawczą sugeruje wartość 1 akcji na poziomie 69,9 PLN"
Ten raport z rekomendacji to jakiś gniot pisany na kolanie zawierający kilka zdań. Pisał go jakiś człowiek, chyba 5 minut, który nawet się za bardzo nie wgłębił w spółkę
W ujęciu całorocznym zakładamy, że grupa osiągnie 199 mln zł przychodów, ok. 30 mln zł EBITDA MSSF 16 (+32 proc. rdr; ok. 19-20 mln zł wg MSR 17) i 11 mln zł zysku netto" - napisano w raporcie.
Przecież obecnie za 4 kwartały spółka ma 8 mln zysku. Czyli sugerują, że spółka poprawi ten wynik tylko o 3 mln zł do końca roku, gdy tylko w poprzednim kwartale wynik został poprawiony ponad 4mln zł. Czyli wg tego Pana spółka w najbliższych 3 kwartałach poradzi sobie tylko odrobinę lepiej niż rok temu przy zamkniętych galeriach?!?
Pan "super analityk" stwierdził, że zysk: - urośnie z 8,116 mln zł obecnie do 11 mln za cały rok - czyli ok 40% - zwiększył wycenę akcji spółki z 33,7 zł do 57,1 zł - czyli 80%!!!
Podsumowując: Każdy, kto jakkolwiek analizował spółkę - liczy na dużo wyższe zyski niż te podane. W tej rekomendacji dominują jakieś ogólniki, które pasują do jakiejkolwiek spółki - bez żadnych konkretów. Raport totalnie napisany na kolanie, bez jakiejkolwiek refleksji, a podwyższenie wyceny spółki o 80% przy prognozie wzrostu zysku o 40% to już "wisienka na torcie".
Esotiq będzie rosło i zwiększało zyski, ale tego typu gniotów się nawet czytać nie da. Obraza dla spółki.