Na poziomie EBITDA wynik w Q2 nie odbiegał znacząco od poziomów z poprzednich kwartałów. W 2 kw. 2021 na poziomie skonsolidowanym duży negatywny wpływ na wynik netto miały koszty finansowe i zmiana w wycenie instrumentów pochodnych (not designated as hedging instruments) – blisko 4,6 mln EUR.
Mogę się mylić, ale mam hipotezę, że spółka spodziewała się się co najmniej utrzymania poprzednio rocznego poziomu produkcji energii z farmy wiatrowej i sprzedała spory wolumen energii na rynku terminowym. Z uwagi na bardzo niską produkcję energii z wiatraków (spadek o 63% r/r) oraz znaczny, blisko trzykrotny wzrost cen energii (str. 9 w raporcie) od końca 1 kw do 2 kw. 2021 r. spółka zaksięgowała stratę z tytułu wyceny tego instrumentu. Zobowiązania z tytułu instrumentów pochodnych wzrosły do 11,3 mln EUR, gdzie zazwyczaj nie przekraczały one 3 mln EUR.
Więc wydaje się, że mógł być to czynnik jednorazowy wynikający jednocześnie z dynamicznego wzrostu cen energii i niskiej wydajności farmy wiatrowej, a powtarzalny biznes jest nadal w dobrej formie.
Być może masz rację.Tylko KTO PRZY ZDROWYCH ZMYSŁACH gra w ruletkę z ....wiatrem i obstawia kontrakty?Pozostały biznes przy wzroście cen, powinien zarobić i z nawiązką pokryć straty na kontraktach(jeśli tak było)
Właśnie dlatego, po takiej akcji, jaka tu się rozegrała, opcja uważnego przyglądania się spółce wydaje się być najrozsądniejsza. Wydaje się, że tak czy inaczej sporo do tego momentu wydarzy się jeśli idzie o kurs. Przed nami ciekawy czas na IRL.