W sumie to nie jest najgorzej. Po tym wszystkim spolka się podnosi, a już miała iść do piachu. Chyba tylko cierpliwość tu jest potrzebna, zapomnieć i wrócić po kolejnym kwartale.
Widać, że coś tam próbuje ale odbudowa zaufania to nie taka prosta sprawa. Szczerze mówiąc to nie wiem co musiałby się zdarzyć żeby sytuacja się zmieniła.