Najpierw wizja, później Excel. Nie na odwrót
Jak przyznaje Ciszewski, wielu polskich inwestorów przepuszcza świetne okazje do zarobienia pieniędzy, ponieważ bardziej od docenienia pomysłu i potencjału firmy, skupiają się na buchalterii.
–
Inwestorzy w Polsce patrzą zbyt często przez pryzmat Excela: jak im się w nim spina, to dopiero zaczynają rozmawiać. A gospodarka się tak zmienia i jest tak niewymierna, że trzeba patrzeć najpierw na potencjał, później na możliwości sfinansowania, a dopiero na końcu na Excel. Tak działa na przykład Elon Musk – mówi Ciszewski.