Import brakującej energii w Polsce w zeszłym roku 11% w tym roku to już 18%.
Energia jest coraz droższa i coraz więcej jej potrzebujemy.
Może się to przełożyć na zyski IRL w tym roku? Co sądzicie?

Jeszcze miesiąc i będziemy znali wyniki .O ile mnie pamięć nie zawodzi , powinny być pod koniec sierpnia .

Dokładnie, a nawet to będą najważniejsze wyniki bo wyniki za 2q zawsze są słabsze (mniej wieje) :)
Jak wyniki sprzedaży będą porównywalne do zeszłego roku to biorąc kurs euro i wyższa marże (droższa energia) możemy znów zobaczyć popyt na akcje.
Jak jest tutaj cisza to znak na kupowanie :)

Mnie interesuje jeszcze zmiana kredytobiorcy na niemieckiego. W Polsce ten sam bank ma również swój oddział ,musi być jakiś powód dla którego umowa została podpisana w Frankfurcie. Niestety jak dotąd nie znalazłem żadnych z tym związanych śladów ,choć na zdrowy rozsądek ten ruch sugeruje chyba kupno energii od niemieckich firm .
Jestem bardzo ciekaw czym nas firma (mam nadzieję pozytywnie ) zaskoczy . Zarobiłem trochę na AS i pewnie do wyników jeszcze trochę zarobię , wiec ewentualnie mogę kupić IRL w przypadku pozytywnych wieści ze spółki .

Myślę ze masz rację, od Litwy naszego partnera strategicznego zawsze kupimy...

Żeby być dokładnym , nie kupujemy od Litwinów  ,tylko w Kaliningradzie ,Skandynawii i  z wiatraków na litewskiej  farmie wiatrowej  IRL .  
Kaliningradzkie źródło za kilka   lat może być problematyczne w zawiązku z przejściem  krajów bałtyckich na europejski system przesyłowy .  Rosyjski system zostanie odłączony po synchronizacji litewskiego systemu elektroenergetycznego przez Polskę z sieciami Europy kontynentalnej, czyli do 2025 roku.

Witam,
Widzę, że orientujecie się dobrze co w trawie (spółce) piszczy więc mam pytanie. Czy IRL planuje rozwój własnych źródeł OZE? Spółka określiła może jakieś konkrety/plany z tym związane? Z tego co zdążyłem się zorientować to mają teraz jedną elektrownię wiatrową na Litwie i szczerze to dziwi mnie trochę, że wolą wypłacać dywidendy zamiast inwestować w rozwój własnych źródeł wytwórczych. Pozdrawiam.

Spółka matka to największa rosyjska firma mająca wiele elektrowni w Rosji ( ta zależność sprawia miedzy innymi . stosunkowo niską wycenę spółki na giełdzie , pomimo fantastycznie wysokiej dywidendy wypłacanej rokrocznie ) .IRL powstała ,żeby ten prąd sprzedawać .Z różnych powodów poza małą ilością nie sprzedaje prądu z Białorusi i Rosji kontynentalnej . (z wyjątkiem niewielkich ilości w Estonii ,która również ma polaczenia energetyczne z rosyjskim systemem )
Farma w Litwie została kupiona ,ponieważ zapewniała przez kilka lat bardzo korzystną umowę na sprzedaż czystej energii Litwie spółka jednak zajmuje sie handlem a nie produkcją . Różne ruchy które ostatnio wykonuje ,to głównie dostosowanie sie do zmieniających sie realiów .
Trochę chaotycznie to opisałem ,ale jeszcze śpię .

Nawiązując do tytułu wątku " Dobre czasy dla IRL " dla niektórych z nas dywidenda wynosi 100% , ponieważ dawno zwróciła zainwestowane w spółkę środki i gdyby nie ryzyko polityczne , pewnie zaangażowanie w spółkę byłoby jeszcze większe .

Dnia 2021-07-21 o godz. 09:03 ~Aa napisał(a):
> Nawiązując do tytułu wątku " Dobre czasy dla IRL " dla niektórych z nas dywidenda wynosi 100% , ponieważ dawno zwróciła zainwestowane w spółkę środki i gdyby nie ryzyko polityczne , pewnie zaangażowanie w spółkę byłoby jeszcze większe .

Czyli po 2025r po odłączeniu Kaliningradu-jakim prądem handlowała będzie spółka?Skandynawskim?
A co w takim razie z prywatną elektrownią atomową mającą powstać w Kaliningradzie z udziałem kapitału Polskiego?(Solorz)

Podejrzewam ze dodatkowo prądem niemieckim . Współpraca z Rosja raczej nie przejdzie ,namawiali do wspólnej elektrowni jądrowej już kilkanaście lat temu. ,jest zresztą podobna elektrownia w Białorusi z której energii nikt w UE nie kupuje. ,Nowa tak blisko granicy , to dodatkowe zagrożenie ,tym bardziej że białoruska od początku co rusz ma jakieś problemy techniczne .

Dnia 2021-07-21 o godz. 10:53 ~Aa napisał(a):
> Podejrzewam ze dodatkowo prądem niemieckim . Współpraca z Rosja raczej nie przejdzie ,namawiali do wspólnej elektrowni jądrowej już kilkanaście lat temu. ,jest zresztą podobna elektrownia w Białorusi z której energii nikt w UE nie kupuje. ,Nowa tak blisko granicy , to dodatkowe zagrożenie ,tym bardziej że białoruska od początku co rusz ma jakieś problemy techniczne .

Ciekawe jak się to przełoży na wyniki IRL;bo tak tanio(prąd) jak z Rosji to nie będzie

Tego nie wiemy ,jeśli znajdą taniego prosumenta-ów i podpiszą umowę to wszystko jest możliwe.
Przez kilka lat będą jeszcze kupowali w Kaliningradzie ,możliwe ,ze jeśli to okaże się prawdą będą handlować również i na innych okolicznych rynkach .

Sądzę że północ Nas czeka...

My tu siedzimy spokojnie i odcinamy kupony . Raz jest lepiej , innym razem grzej ,ale zawsze ponadprzeciętna dywidenda.

Warto przeczytać:

https://strefainwestorow.pl/artykuly/gospodarka/20210928/kryzys-energetyczny-gaz-chiny?fbclid=IwAR09gyC9GMW7HVTqt9K_C0uGgFfPTWP80DakoGXt2Fn_OUp093oPY3btlBI