Zastanawiam sie ostatnio co stanie się z kursem po komercjalizacji dwoch flagowych projektow. Ale nie chodzi mi o to jaka cena za akcje będzie przed wypłatą dywidend ale juz po. Obserwuje forum juz od roku i kazdy wyczekuje komercjalizacji ale czy ktos z was zastanawiał sie co nastąpi po? Czy na horyzoncie są nowe projekty, Czy firma będzie rozwijała istniejące i np co 6 mc wypuszczała nowe aktualizacje na inne markery i na tym będzie zarabiać, a moze zajmie sie dystrybucją kartridży co bedzie stanowić stały przychód firmy? Jak wy to widzicie? Czy wy czekacie tylko na komercjalizacje, wybicie i ciao, czy jednak warto by mieć społke latami? Znacie historie innych spółek o podobnym profilu?

pozdr LT

Poczytaj ESPI - jest już trzeci projekt, co prawda w powijakach jeszcze, ale już ogłoszony. Myślę, że kolejny lub kolejne to kwestia czasu po komercjalizacji przynajmniej jednego z aktualnych. Zarząd mówił, że dla nich 2-3 projekty na raz jest realne, stąd jeszcze o czwartym nic nie słychać.

Po komercjalizacji PCR i Bacteromic będą mieli tyle kasy i komfort oraz bardzo dobry zespół i know how, że kolejne projekty z pewnością będą rozwijane. 3 projekt jest już zapowiedziany.

To jest bardzo dobre pytanie! Do tej pory zarząd skupiał się na rozwoju dwóch głównych projektów i nie przedstawiał wizji, czy spółka będzie na bieżąco zarabiać po ich komercjalizacji, czy trzeba będzie czekać na start i komercjalizację kolejnych projektów. Dobrze, jakby to zostało wyjaśnione, bo od tego zależy horyzont inwestycyjny.

Trzeci projekt z tego co pamiętam to maszynka badająca żywność podpięta pod linię produjcyjną.

Przedstawiał. Raczej idą w kierunku tworzenia nowych rzeczy i ich sprzedaży, w tym nowe panele do już istniejących rozwiązań. Na razie nie było słychać o tym, żeby mocno szli w model "tantiemów" czy procenta od każdego sprzedanego kartridża.

Dzięki, najwidoczniej przegapiłem.