Od lata 2020 r, sporo się pozmieniało w spółkach z grupy PlayWay. Jakby ktoś się zastanawiał, czy warto je kupować. Co ciekawe, wyznaczenie kolejnych minimów w poszczególnych spółkach nie wiąże się tutaj z odbiciem, tylko dalszym poglębianiem strat. To w bardzo wyraźny sposób pokazuje, jak bardzo ryzykowne i gra niewarta świeczki jest wchodzenie w kolejne debiuty, takie jak LMG czy Drago.
W rok od szczytów: 1. SIM (SimFabric) -76% 2. Sonka (SOK) -67% 3. GOP (Games Operator) -67% 4. ECC -58% 5. PDG (Pyramid) -55% 6. MOV (Movie Fames) -48% 7. PSH (Polyslash) - 45% 8. ManyDev (obecnie Platynowe Inwestycje) -43% 9. MLG (Moonlit) -42% 10. Movie Mobile (Infoscan) -30% 11. CFG -25% 12. P2C (Play2Chill) -25% 13. DUA (Duality) -24%
To czego wielu inwestorów pewnie nie rozumie, to ile będzie musiała teraz spółka wzrosnąć, aby te straty odrobić. Polecam zapoznać się z poniższym materiałem.
Im więcej tracimy, tym więcej musimy niestety odrobić.. Tak to niestety jest. Zobaczmy, jak to jest przy większych stratach. Aby odrobić stratę 10% wystarczy aby uzyskać zyski = +11%. Aby odrobić stratę 20% wystarczy aby uzyskać zyski = +25%. Aby odrobić stratę 30% wystarczy aby uzyskać zyski = +43%. Aby odrobić stratę 40% trzeba już osiągnąć duży zysk = +66%. Aby odrobić stratę 50% wartość jednostki musi się podwoić! Czyli wzrost o +100%. Aby odrobić stratę 60% robi się gorąco. Musimy odrobić = +150%. Aby odrobić stratę 70% robi się gorąco. Musimy odrobić aż = +233%. Aby odrobić stratę 75% mamy małą tragedię. Musimy odrobić aż = +300%.
HAHAHAHA i wchodząc w link od razu wykup abonament ! Żenujący są Ci szkoleniowcy którzy żerują na większym zainteresowaniu giełdą. Jak jesteście tacy świetni to sami róbcie hajs na gpw a nie żebracie o jakieś marne 170 zł