Żeby było jasne - tak, chcę wywalić, ale po wyższej (dużo wyższej) cenie. Pewnie każdy ma taki plan, w końcu na tym polega zarobek, żeby sprzedać wyżej niż się kupiło. Jednocześnie nie wierzę, że ta spółka da taką możliwość. 11 lat kiszonki, a Wy teraz widzicie jakieś niby światełko w tunelu. Ja nie widzę.
Jedyna nadzieja ze ktoś duży faktycznie chce i spreparuje jakieś lipne super info które spowoduje że leszcz zacznie lykac po wyzszych cenach i dzięki temu my wisielcy zejdziemy z haka.