Izraelskie ministerstwo zdrowia poinformowało we wtorek, że szczepienie na koronawirusa szczepionką Pfizera może mieć związek z zaobserwowaną niewielką liczbą przypadków zapalenia mięśnia sercowego, głównie u młodych mężczyzn.
W Izraelu od grudnia 2020 r. do maja 2021 r. zgłoszono 275 przypadków zapalenia mięśnia sercowego wśród ponad 5 milionów zaszczepionych osób - podał izraelski resort zdrowia. Ministerstwo zleciło zbadanie tych przypadków trzem niezależnym zespołom ekspertów.
Jak wynika z badań, większość pacjentów, u których wystąpiło zapalenie serca, przebywała w szpitalu nie dłużej niż cztery dni, a 95% przypadków zostało sklasyfikowanych jako łagodne.
Doniesienia te szczególnie zwracają uwagę opinii społecznej i badaczy w czasie, gdy na całym świecie wydane zostały decyzje organizacji zdrowotnych dot. dopuszczenia szczepionki Pfizer/BioNTech dla grup w wieku 12-15 lat.
Izrael wstrzymał się z zakwalifikowaniem swojej populacji w wieku od 12 do 15 lat do szczepień w oczekiwaniu na raport Ministerstwa Zdrowia. Równolegle do publikacji tych ustaleń komitet ministerstwa zatwierdził szczepienie nastolatków.
Powikłania kardiologiczne
Stan zapalny mięśnia sercowego po szczepionkach mRNA zdarza się niezwykle rzadko. Izraelskie Ministerstwo Zdrowia informowało o 62 przypadkach na ponad 5 mln osób zaszczepionych. Zapalenie mięśnia sercowego było diagnozowane z reguły cztery dni po podaniu drugiej dawki szczepionki. Dr Krzysztof Ozierański, jeden z wybitnych specjalistów w leczeniu zapalenia mięśnia sercowego tłumaczy, że mechanizm choroby po szczepionce jest znany i był już obserwowany po podaniu różnych leków lub po przejściu zakażeń wirusowych. - Co więcej, obecnie ryzyko wystąpienia takiego powikłania po przyjęciu szczepionki przeciw COVID-19 jest nie większe niż ogólnopopulacyjne - wyjaśnia dr Ozierański.