50 mln złotych na przydomowe wiatraki! Niebawem startują dopłaty

W rozmowie z PAP Dorota Zawadzka, prezeska NFOŚiGW powiedziała, że pierwsza edycja programu „Moja elektrownia wiatrowa” »wkrótce« wystartuje. Choć data nie jest do końca znana, to wiadomo, że na instalację urządzenia będzie można otrzymać do 30 tys. zł dotacji.

50 mln złotych na przydomowe wiatraki! Niebawem startują dopłaty
Spis treści
więcej Ikona strzałki
Wybierz najlepsze kredyty na 20000 zł i okres 48 miesięcy
Oferta promocyjna!
1
Kwota do spłaty
23 844,08 zł
Rata
496 zł
RRSO
9,27%
HIT! Oferta aż do 300 tys. zł
2
Kwota do spłaty
23 816,77 zł
Rata
496 zł
RRSO
9,21%
3
Kwota do spłaty
24 251,38 zł
Rata
505 zł
RRSO
10,24%


⭕ Najważniejsze informacje:

▶️ Dotacja na przydomowy wiatrak wyniesie do 50% kosztów kwalifikowanych, maksymalnie 30 tys. zł na jedną mikroinstalację wiatrową o zainstalowanej mocy elektrycznej nie mniejszej niż 1 kW oraz nie większej niż 20 kW, lecz nie więcej niż 5 tys. zł / 1 kW.

▶️ Dotacja na jeden magazyn energii elektrycznej nie będzie mogła przekroczyć 17 tys. zł, lecz nie więcej niż 6 tys. zł 1 kWh – chodzi o akumulator o pojemności minimalne 2 kWh.

▶️ Dotacja skierowana jest do osób fizycznych – właścicieli lub współwłaścicieli domu albo lokalu mieszkalnego w budynku mieszkalnym – wytwarzających energię elektryczną na własne potrzeby.

▶️ Program ma wystartować w II lub III kwartale.

57 instalacji wiatrowych oddanych w 2023 roku. Cel NFOŚiGW? Ambitny – przynajmniej 8,5 tysiąca

W Polskich domach dominują mikroinstalacje fotowoltaiczne. Na koniec 2023 r. było ich 1,4 miliona (wzrost o 16 proc. r/r). Dla porównania, na koniec ubiegłego roku do sieci przyłączono zaledwie 57 mikroinstalacji wiatrowych o łącznej mocy 0,32 MW – dane Agencji Rynku Energii.

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) zakłada, że program „Moja elektrownia wiatrowa” doprowadzi do powstania przynajmniej 8,5 tys. mikroinstalacji wiatrowych o łącznej mocy 51 MW. Fundusz dofinansuje także instalacje off-grid (niepodłączone do sieci).

(shutterstock/Capt.Pic)

Czy na rynku jest dostępna technologia? Prezes NFOŚiGW odpowiada

Na łamach portalu WysokieNapięcie.pl, prof. Konrad Świrski napisał:

💭 „Domowe instalacje wiatrowe zaskoczyły wszystkich ekspertów i mnożą się pytania. Czy wiatrak bezpośrednio na domu, czy w jakiejś odległości (i w jakiej od drugiego domu), jaka technologia (widziałem kiedyś pierwsze próby wprowadzenia chińskiego sprzętu w Bricomanie, ale szybko zniknął z rynku), kto instaluje i certyfikuje i wreszcie jak będzie wyglądał maintenance i utrzymanie tych instalacji”.

Prezeska NFOŚiGW nie pozostała bierna na jeden z zarzutów, jaki pojawia się odnośnie do programu. Dotyczy on tego, że w kraju nie są oferowane odpowiednie rozwiązania technologiczne związane z małymi wiatrakami. Szefowa funduszu powiedziała w rozmowie z PAP:

💭 „Sprawdziliśmy, że jest grupa polskich producentów, która oferuje technologię przydomowych instalacji wiatrowych. Zgadzam się, że nie jest to technologia rozwinięta i nie jest masowo wdrażana w Polsce czy w Europie. My tym programem chcemy sprawdzić, jak to wpłynie na nasz rynek, tak jak to było 10 lat temu z programem dopłaty do kolektorów słonecznych, który de facto zbudował taki rynek w Polsce”.

Wygląda na to, że początki przydomowej energetyki wiatrowej będą podobne do historii fotowoltaiki na polskim rynku. Panele sprzed dekady różnią się parametrami technicznymi od tych stosowanych dzisiaj. Powstała masa usprawnień, a firmy podniosły ich wydajność. Obecnie testowany jest perowskit, który także może zrewolucjonizować branżę produkcji energii elektrycznej pochodzącej ze Słońca. 

W przypadku wiatraków rozwój technologii może wyglądać podobnie. Nie oznacza to jednak, że trzeba na lata wstrzymać się z inwestycją. Wręcz przeciwnie. Już niebawem będzie można uzupełnić swoją domową zieloną infrastrukturę tzn. fotowoltaikę, pompę ciepła i magazyn energii o kolejne źródło zasilania, jakim jest wiatrak.

„Tak” dla instalacji off-grid, ale nie w każdym wypadku

NFOŚiGW sfinansuje instalacje off-grid, choć istnieją pewne ograniczenia. Dofinansowanie nie przysługuje na inwestycje realizowane, na budynkach:

  • użytkowanych sezonowo;

  • rekreacji indywidualnej;

  • letniskowych;

  • gospodarczych.

Instalacja może być zamontowana na budynku mieszkalnym, przy czym do 20% powierzchni takiego budynku może objąć działalność gospodarcza. Wiatrak może powstać także na działce, która przylega do budynku mieszkalnego.

(shutterstock/oceana1214)

NFOŚiGW promuje autokonsumpcję

Instalacja fotowoltaiczna lub wiatrowa, kiedy wyprodukują nadwyżki prądu, mogą przekazać je do sieci lub przekierować do magazynu energii. 

1️⃣ W pierwszym wariancie nadwyżki energii trafiają do sieci, gdzie następuje rozliczenie z operatorem. Kiedy bieżąca produkcja nie pokrywa zapotrzebowania nieruchomości, to kupujesz prąd od swojego dostawcy. Proces odbywa się automatycznie, a każda transakcja jest skrupulatnie rozliczna.

2️⃣ W drugim wariancie nadwyżki prądu trafiają do magazynu energii. Gdy zachodzi taka potrzeba, prąd jest wykorzystywany ze zgromadzonych zasobów. Nie dochodzi tutaj do transakcji kupna/sprzedaży, co daje możliwość ograniczenia kosztów. Prąd kupujesz od operatora dopiero po wykorzystaniu wszystkich zapasów ze swoich magazynów energii.

NFOŚiGW promuję autokonsumpcję, czyli drugi wariant. Pozwala to odciążyć infrastrukturę krajową, co zmniejsza ryzyko jej awarii w pikach produkcji. Jednocześnie to szansa dla prosumentów, aby ograniczyć liczbę transakcji kupna/sprzedaży z dostawcą energii, a przez to dodatkowo obniżyć swoje rachunki za prąd. 

Jak zawsze wszystko najlepiej policzyć, aby określić oszczędności w odniesieniu do Twojej sytuacji. Dlatego przy obliczeniach warto posiłkować się dostępnymi w sieci kalkulatorami, a najlepiej wsparciem doradców. Pamiętaj, aby nie ograniczać się do jednej firmy. Wyślij zapytania o ofertę lub obliczenie potencjalnych oszczędności dla Twojego gospodarstwa domowego do przynajmniej 2-3 przedsiębiorstw.

Zakręć się na punkcie wiatraków

Program „Moja elektrownia wiatrowa” przygotowany przez NFOŚiGW przewiduje dotacje do 30 tys. zł na przydomowe mikroinstalacje wiatrowe, pokrywające do 50% kosztów kwalifikowanych, oraz do 17 tys. zł na magazyny energii. Program, skierowany do właścicieli domów, ma wystartować w III lub IV kwartale. Ma on na celu zbudowanie rynku przydomowych turbin wiatrowych w Polsce, podobnie jak miało to miejsce z fotowoltaiką. 

Chociaż technologia małych wiatraków nie jest jeszcze masowo wdrażana, istnieją polscy producenci oferujący odpowiednie rozwiązania. Program ma na celu promowanie autokonsumpcji energii, odciążenie sieci energetycznej oraz zmniejszenie rachunków za prąd dla prosumentów.

💰 W realizacji tych planów pomoże kredyt. Sprawdź ranking kredytów na fotowoltaikę i wybierz rozwiązanie dostosowane do Twojej sytuacji finansowej. Nie wiesz, co wybrać i na co zwrócić uwagę? Zostaw komentarz lub napisz do nas w naszych mediach społecznościowych – pomożemy Ci. 

🙋 Bankier SMAR: Porady finansowe https://www.facebook.com/groups/porady.finansowe

Publikacja zawiera linki afiliacyjne.

Komentarze

Potwierdź że nie jesteś robotem!
Dziękujemy za zadanie pytania!
Nasi Redaktorzy odpowiedzą tak szybko jak to możliwe a informację o udzieleniu odpowiedzi prześlemy na podany adres e-mail .
Coś poszło nie tak. Prosimy spróbować ponownie później.