REKLAMA

"PiS nie zostawi Polaków" w opałąch. Premier chwali rząd za przygotowanie do kryzysu

2023-03-21 13:43, akt.2023-03-21 15:02
publikacja
2023-03-21 13:43
aktualizacja
2023-03-21 15:02

Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji "Chronimy Polaków" zasługi za przetrwanie trudnej zimy przypisał sobie i swoim ministrom. - Do przeszłości odchodzi jedna z najtrudniejszych zim - mówił. I zaznaczył, że za obecną inflację odpowiada Moskwa. 

"PiS nie zostawi Polaków" w opałąch. Premier chwali rząd za przygotowanie do kryzysu
"PiS nie zostawi Polaków" w opałąch. Premier chwali rząd za przygotowanie do kryzysu
fot. Krystan Maj/KPRM / / Flickr

W konferencji podsumowującej okres zimowy i działania podejmowane przez rząd, poza premierem Morawieckim udział wzięli m.in. wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin oraz minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Szef rządu powiedział, że do przeszłości odchodzi zima, która była jedną z najtrudniejszych. "Mogła być jeszcze o wiele trudniejsza, gdyby nie działania, które podjęliśmy. Ta zima była niezwykle dużym wyzwaniem dla wszystkich moich rodaków, dla rządzących, dla samorządów. Działo się tak nie za sprawą wyjątkowo trudnych warunków meteorologicznych, bo bywały zimy cięższe. Działo się tak, ponieważ Putin rzucił na Ukrainę czołgi, a Europie wypowiedział wojnę energetyczną" - powiedział premier.

Jak zaznaczył, Putin wiedział, że bez surowców energetycznych łatwo jest doprowadzić do kompletnego chaosu. "Niektórzy na tym jego zamiarze, na tym jego pragnieniu chcieli budować swoją politykę. Niektóre media i opozycja, można rzec, grały w takim wyjazdowym przedstawieniu strachu właśnie Putina" - ocenił.

"Chleb miał być po 30 zł"

Jak dodał, "pamiętamy te ogromne strachy". "Przecież prąd miał być tak drogi, że w gospodarstwach domowych miał być wyłączony po godzinie 20. Tak straszyła opozycja; ludzie mieli zamarzać na ulicach, mieli zamarzać w swoich domach. Chleb miał być po 30 zł, a paliwo miało kosztować 10 zł. Takie były przepowiednie naszych oponentów politycznych. Węgla miało oczywiście nie być, gazu też miało zabraknąć i wszystkiego miało zabraknąć. Takie perspektywy roztaczali przed nami nasi przeciwnicy polityczni" - powiedział premier.

Szef rządu podkreślał, że rząd realizował rozmaite działania. W tym kontekście wskazał na liczne posiedzenia Komitetu Węglowego, na których dyskutowano kwestię ściągania do Polski brakującego węgla. "Wypełnialiśmy magazyny gazu, kupując go również z różnych kierunków świata. Pracowaliśmy nad specjalnymi schematami dla energii elektrycznej po to, żeby zamrozić cenę energii elektrycznej na poziomie poprzedniego roku 2022. I to się wszystko powiodło. To wszystko zrobiliśmy, aby w polskich domach ten wielki niepokój, ten wielki strach, który pojawił się na skutek działań propagandy rosyjskiej i propagandy naszych przeciwników politycznych, żeby był uśmierzony, żeby nie trzeba się było tym wszystkim aż tak bardzo niepokoić" - mówił.

"Inflacja to dzieło polityki energetycznej Moskwy"

Szef rządu dziekował samorządom pomagającym w dystrybucji węgla. Podkreślał też, że rząd najszybciej, jak tylko mógł, odciął rosyjski węgiel. "Parę miesięcy po tym, jak nałożyliśmy embargo, nasi przeciwnicy polityczni zaczęli nam to wypominać: +Po co to zrobiliście? Czy nie za wcześnie?+. To co, pytałem, chcieliście karmić ruską machinę wojenną, pytałem Tuska. Do dzisiaj nie odpowiedział na to" - mówił premier.

Zwracał też uwagę, że "ruska inflacja dokucza wszystkim", bo podrożał nie tylko węgiel, ale też pellet, czy olej opałowy. Dlatego też - mówił - rząd przygotował program dopłat. "W każdym przypadku staraliśmy się dopomóc" - podkreślał premier.

"My nie zostawiamy Polaków w potrzebie, nigdy nie zostawiamy ludzi samych sobie, to podstawowa różnica między nami a naszymi przeciwnikami politycznymi" - podkreślał. Jak stwierdził, rząd PO szczycił się tym, że był odporny na wołania o pomoc ze strony przedsiębiorców. "Oni byli odporni na te wołania. My oczywiście, zdając sobie sprawę z tego, jakim wielkim problemem, jakim wielkim dramatem jest ruska inflacja, nie byliśmy odporni na wołania żadnej branży" - stwierdził Morawiecki.

Szef rządu wskazywał też, że kilka milionów polskich rodzin skorzystało z dodatków osłonowych, by "ta wysoka ruska inflacja, z którą mamy do czynienia, chociaż trochę mniej bolała".

"To jest nasz znak firmowy: kiedy dzieje się wokół nas bardzo źle, kiedy jeden kryzys goni drugi kryzys, my działamy" - zapewniał.

Rząd "osłaniał" Polaków tarczami

Morawiecki zwracał uwagę, że w ostatnich latach zmagaliśmy się z wieloma kryzysami, w tym pandemią, która zgasiła popyt i porwała łańcuchy dostaw. Jak dodał spowodowało to gwałtowne załamanie się płynności finansowej w firmach. Przypomniał, że rząd PiS wówczas natychmiast uruchomił Tarczę Finansową oraz Antykryzysową. "Uruchomiliśmy ją w rozmiarach do tej pory zupełnie niespotykanych - ponad 200 mld zł. Po to, aby ratować polskie miejsca pracy. I to się udało" - mówił.

Dodał, że potem przyszedł kryzys na granicy białoruskiej, który - jak powiedział - był pierwszym akordem wojny na Ukrainie. "W ciągu kilku miesięcy wybudowaliśmy zaporę, wysoki na ponad 5 metrów mur, który chroni Rzeczpospolitą Polską - przypomniał.

Morawiecki zwrócił też uwagę na kryzys energetyczny, który uderzył we wszystkie branże. "Postanowiliśmy działać natychmiast. Obniżyliśmy VAT na ciepło, na energię elektryczną, na gaz, na paliwo, ale nie tylko" - mówił dodając, że obniżono też VAT do zera na podstawowe produkty żywnościowe, czy nawozy.

Premier wskazywał też na kryzys uchodźczy wywołany wojną na Ukrainie. "Dzięki polskim sercom, polskim domom uniknęliśmy wielkiego kryzysu uchodźczego. A taki kryzys był wieszczony przez bardzo wielu w tamtym czasie" - zauważył.

"PiS nie zostawi Polaków"

"Wreszcie wielki kryzys gospodarczy, z którym się boryka cały świat. A jednak my, broniąc miejsc pracy w każdej branży, cały czas potrafimy utrzymać najwyższy poziom zatrudnienia w historii III RP i drugie najniższe bezrobocie w całej UE" - podkreślił.

Morawiecki zadeklarował jednocześnie, że "tak długo, jak będzie rządził rząd Prawa i Sprawiedliwości, nigdy nie zostawimy Polaków bez pomocy". "My wierzymy, oczywiście, w wolny rynek, ale wiemy doskonale, że szczególnie w czasie zawirowań, w czasie chaosu, w czasie wielkich turbulencji gospodarczych na rynkach międzynarodowych, z którymi właśnie się teraz borykamy, rząd musi interweniować. Taka jest podstawowa różnica między rządem PiS a rządem PO" - podkreślił. "My jesteśmy rządem i obozem politycznym, który jest rządem aktywnym, pomaga Polakom wtedy, kiedy jest trudno. Wtedy, kiedy jest gorzej pomagamy jeszcze bardziej" - dodał.

Rząd PO był "leniwy"

Premier ocenił jednocześnie, że rząd Platformy Obywatelskiej był rządem "bezczynnym, leniwym, który szczycił się tym, że nie pomaga przedsiębiorcom".

Morawiecki dziękował też Polakom za wszystkie wysiłki. "Za to, co zrobiliście. Za to, że razem z samorządami, z różnymi ludźmi, którzy pracowali przy złagodzeniu skutków tej ruskiej inflacji i tego kryzysu energetycznego - udało się przejść tę trudną zimę. Wierzę, że już za miesiąc, za dwa zobaczymy pierwsze odczyty spadającej inflacji. Że spadać będą również ceny surowców energetycznych na świecie. To będzie oznaczało poprawę sytuacji gospodarczej, większy popyt na pracę, wyższe wynagrodzenia Polaków" - powiedział.

"Wierzę w to, że ten czas jest dużo bliżej, niż myślą nasi oponenci polityczni, wspierani przez media, które szaleją z bólu i z żalu, że niestety nie było takiego kataklizmu, jaki oczekiwali. Nie było, dlatego że nie siedzieliśmy z założonymi rękami, tylko podjęliśmy tę rękawicę i przystąpiliśmy do działań" - podkreślił premier. 

autor: Rafał Białkowski

Źródło:PAP
Tematy
Ranking kont firmowych z rachunkiem walutowym

Ranking kont firmowych z rachunkiem walutowym

Komentarze (8)

dodaj komentarz
trolley
Putin wydrukował i rozdał komu popadło 200mld!!!! w covidzie, ściął stopy do zera, wywalił w kosmos inflację a na końcu jeszcze skurczybyk lasy zamknął XD. A Polaków to pisowska sekto wspaniale przygotowaliście za pomocą waszego sztandarowego NOWEGO WAŁU a także wspomogliście tym KPO co się nim już zdążyliście na plakatach pochwalić Putin wydrukował i rozdał komu popadło 200mld!!!! w covidzie, ściął stopy do zera, wywalił w kosmos inflację a na końcu jeszcze skurczybyk lasy zamknął XD. A Polaków to pisowska sekto wspaniale przygotowaliście za pomocą waszego sztandarowego NOWEGO WAŁU a także wspomogliście tym KPO co się nim już zdążyliście na plakatach pochwalić muehehehe. Wspaniale też Morwa przygotowałeś Polaków do zimy wprowadzając embargo z dnia na dzień bo ci Ukraina bliższa a w efekcie brakło węgla w zimę... Zamknij w końcu twarz Morawiecki, miej odrobinę godności i honoru i podaj się do natychmiastowej dymisji. Może choć trochę wtedy podbudujesz szacunek Polaków do siebie.
endes
Ten biedny człowiek nie ma za grosz honoru…
forfun
wiadomo że nie zostawi jest jeszcze tyle do rozkradzenia
grzegorzkubik
Węgiel jest z dopłatą, gaz w Baltic Pipe, benzyna jest i to jedna z najtańszych w UE. Węgla nie rozpalamy palnikiem od góry jak pokazało TVN. Koniec zimy a węgla mamy w nadmiarze. Czemy z Australii? A czemu UE wprowadza "zieloną politykę"? Każdy bogaty kraj taki jak Chiny zwiększa wydobycie węgla i dlatego bogaci się. Węgiel jest z dopłatą, gaz w Baltic Pipe, benzyna jest i to jedna z najtańszych w UE. Węgla nie rozpalamy palnikiem od góry jak pokazało TVN. Koniec zimy a węgla mamy w nadmiarze. Czemy z Australii? A czemu UE wprowadza "zieloną politykę"? Każdy bogaty kraj taki jak Chiny zwiększa wydobycie węgla i dlatego bogaci się. Rozsądek podpowiada myślącym Polakom by poprzeć PIS bo inaczej mamy kierunek - zagłada Polski.
kaczyslaw_
Nie sądziłem, że morawietzky ma aż tak ogromny wpływ na klimat i załatwił Polakom łagodną zimę. Może teraz morawietzky porozmawia z drzewami, żeby lasy pochłaniały więcej CO2?
sramzes
"I zaznaczył, że za obecną inflację odpowiada Moskwa"

Anna? W sensie, że minister klimatu i środowiska? Czyli to ona drukuje hajs?!
polllo
Teraz przypomina mi się Tusk za którego rządów (po aneksji Krymu i wojnach czeczeńskich) braliśmy od ruskich ponad 90% gazu i prawie 100% ropy oraz masę węgla. Po wybuchu krytykował rząd że do Polski jedzie węgiel z Rosji a gdy rząd wprowadził embargo zaczął krytykować rząd za brak węgla na składach. Mistrz hipokryzji i Teraz przypomina mi się Tusk za którego rządów (po aneksji Krymu i wojnach czeczeńskich) braliśmy od ruskich ponad 90% gazu i prawie 100% ropy oraz masę węgla. Po wybuchu krytykował rząd że do Polski jedzie węgiel z Rosji a gdy rząd wprowadził embargo zaczął krytykować rząd za brak węgla na składach. Mistrz hipokryzji i manipulacji
adam.1983
Jakiej trudnej zimy ? owszem mogła być o wiele trudniejsza jakby nie sławne "ocieplenie klimatu" i łaskawość matki natury. Jakby w tym roku była zima jaki bywały 15 lat temu to cała europa by się trzęsła z zimna. Zasługi polskiego rządu w tym tyle co na lekarstwo.

Powiązane: Kryzys energetyczny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki