REKLAMA
ZAPISZ SIĘ

Trzech obywateli Polski zginęło w Ukrainie. Jeden z nich był dowódcą plutonu

2023-03-24 20:37, akt.2023-03-25 18:01
publikacja
2023-03-24 20:37
aktualizacja
2023-03-25 18:01

W piątek zginął kolejny żołnierz Ukrainy, obywatel Polski - przyznał minister w KPRM Michał Dworczyk. Z mediów wynika, że był dowódcą plutonu w Legionie Międzynarodowym. W sobotę jeden z dwóch Polaków, rannych kilka dni temu, zmarł. Drugi wciąż jest w poważnym stanie.

Trzech obywateli Polski zginęło w Ukrainie. Jeden z nich był dowódcą plutonu
Trzech obywateli Polski zginęło w Ukrainie. Jeden z nich był dowódcą plutonu
fot. VIOLETA SANTOS MOURA / /  Reuters / Forum

W rozmowie z PAP Dworczyk zaznaczył, że tych dwóch rannych żołnierzy - także polskich obywateli - jest w stanie, który uniemożliwia obecnie ich transport.

Minister poinformował też, że jeden z rannych w ubiegłym tygodniu na Ukrainie wolontariuszy dotarł do Polski, a drugi został przewieziony z Dniepru do Kijowa.

"Lekko ranny wolontariusz dotarł do Polski. Wolontariusz ciężko ranny został przewieziony z Dniepru do Kijowa. Niestety to nie jest dobry czas. Dziś zginął kolejny żołnierz Ukrainy-obywatel Polski, a dwóch kilka dni temu rannych wciąż jest w stanie poważnym" - napisał Dworczyk na Twitterze. Podziękował też Zespołowi Pomocy Humanitarno-Medycznej.

Także polska inicjatywa pomocowa Nehemiasz poinformowała, że jeden z wolontariuszy (lżej ranny) jest już w Polsce. Zaznaczono, że drugi wolontariusz ma zostać przewieziony do innego miasta na Ukrainie w celu dalszego leczenia i późniejszej ewakuacji do Polski. Jak podkreślono, jego stan wciąż jest określany jako poważny, ale stabilny, a nad ewakuacją czuwa Zespół Pomocy Humanitarno-Medycznej, który utrzymuje także bieżący kontakt z rodzinami obu wolontariuszy.

W sobotę minister Dworczyk poinofmrował, że "rano, w szpitalu w Dnipro, zmarł ciężko ranny polski ochotnik. To tragiczny tydzień - łącznie zginęło 3 naszych rodaków walczących po stronie Ukrainy" - napisał Dworczyk na Twitterze.

Jak podkreślił, kolejny ciężko ranny ochotnik trafił do Kijowa. "Stan rannego polskiego wolontariusza poprawił się na tyle, że wkrótce przez Lwów trafi do kraju" - dodał.

Wolontariusze ranni w obwodzie donieckim

O sprawie rannych wolontariuszy poinformowała w ubiegłą sobotę PAP właśnie Inicjatywa Nehemiasz. Z informacji przez nich podanych wynikało, że załoga dwóch doświadczonych wolontariuszy wyruszyła 14 marca do obwodu donieckiego z pomocą dla ukraińskiego organizacji pozarządowej, we współpracy, z którą dostarczała dary na miejscu. "Podczas ostatniego postoju nastąpił ostrzał rakietowy i obaj wolontariusze odnieśli obrażenia. Zostali natychmiast ewakuowani zgodnie z procedurami medycznymi. Obaj przebywają w szpitalu, daleko od linii frontu (...) Obaj wolontariusze są ranni: stan jednego określono jako lekki, a drugiego jako poważny, ale stabilny" - podała w oświadczeniu inicjatywa.

Doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko poinformował, że w samochód, którym jechali dwaj obywatele Polski, został trafiony przez rosyjski pocisk, gdy zmierzali oni do miasta Czasiw Jar w obwodzie donieckim. "Rosyjski pocisk trafił w busa polskich wolontariuszy, którzy przywieźli pomoc humanitarną do Czasiw Jaru. Dwóch ochotników zostało rannych. Jeden z nich został ewakuowany do szpitala w (mieście) Dnipro przez Centrum Ratowania Życia. Życzę pełnego i szybkiego powrotu do zdrowia" – napisał Heraszczenko na Twitterze. 

Korespondent Polsat News: Poległy w Ukrainie Polak - dowódcą plutonu w Legionie Międzynarodowym

Poległy w piątek w Ukrainie Polak był dowódcą plutonu w Legionie Międzynarodowym; miesiąc temu został odznaczony przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego orderem "Za Odwagę" - napisał w piątek wieczorem korespondent Polsat News w Ukrainie Mateusz Lachowski.

Lachowski napisał na Twitterze, że w piątek "w boju poległ Michał - dowódca plutonu w Legionie Międzynarodowym". "Od kwietnia ubiegłego roku walczył z rosyjską inwazją. Walczył o wolność Ukrainy i bezpieczeństwo Polski - mówił o tym wiele razy. Za miesiąc kończył mu się kontrakt i chciał wrócić do Ojczyzny i służyć znów w Wojsku Polskim" - dodał.

Lachowski przekazał, że miesiąc temu prezydent Wołodymyr Zełenski odznaczył poległego w piątek Polaka orderem "Za Odwagę". "Był niezwykle honorowy, pilnował odpowiedniego traktowania rosyjskich jeńców wojennych" - napisał dziennikarz.

"Kiedy kilka miesięcy temu został ranny, mógł odpocząć i zostać na Boże Narodzenie w domu. Ale już przed świętami był na froncie z żołnierzami" - podkreślił.

mja/ par/

wni/ par/

Źródło:PAP
Tematy
Ranking kont firmowych z rachunkiem walutowym

Ranking kont firmowych z rachunkiem walutowym

Komentarze (23)

dodaj komentarz
endes
ciąg dalszy kosmicznej hipokryzji i kłamstwa!
_aj_waj_
To prawda, to co te onuce w komentarzach wywijają inaczej nazwać nie można!
trolley
Chcącemu nie dzieje się krzywda. Mam nadzieję że biednu biednu Ukrainu poniosło wszelkie koszta z tym związane.
polonu
takich klientów do niewoli się nie bierze ,ranny nie ważne pod ścianę , to nie żarty . to nie jest żołnierz zmobilizowany .
polonu
takich ludzi wcale nie żałują , co oni tam szukali jak coś z główką nie tak do psychiatry i leki .
andrettoni
Normalne kraje namawiają swoich obywateli do opuszczenia stref konfliktu, a nasz kraj Polaków namawia do narażania życia. Ciekawe czy rząd ubezpiecza ofiary w sposób godny, czy skończy się na medalu i pochówku?
shk7421
Alternatywą było trafienie bezpośrednio do pierdla po powrocie do pl, jako że obywal pl nie może uczesniczyć w armii innego kraju...
websterdxb
Czy polskojezyczna rząd nas chce wciągnąć w wojne ?!

Czy wojskowi tam przebywający pracujący jako najemnicy powinni być leczeni z polskich podatków ?
prawda_
Szkoda chlooq jak kazdego. Ale to jest ryzyko wliczone w prace kontraktowego zolnierza.
I nikt mi nie wmowi ze byl to zolnierz Ukrainy, tylko oplacany przez polskich podatnikow kontraktor. Niech Dworczyk przedstawi ile kosztuje to wysylanie zawodowych polskich zolnierzy na front Ukrainski.
pyton112
Widzę że powoli kolejnymi artykułami zaczynają się przyznawać do walczących polskich żołnierzy na ukrainie, może wkoncu przyznają to tego że walczy tam 20000 naszych z czego conajmnie 2000 zabitych

Powiązane: Wojna w Ukrainie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki