W nadchodzącym tygodniu uwaga inwestorów będzie zapewne nadal koncentrowała się wokół turbulencji w sektorze bankowym. Na ciekawe dane makro z polskiego podwórka przyjdzie nam poczekać do piątku.


Poniedziałek, 27 marca
Na poniedziałek nie zaplanowano publikacji przesadnie interesujących danych makro. Zerknąć można na indeksy Ifo oraz Dallas Fed dla przemysłu.
Wtorek, 28 marca
Wtorek zdominują dane z USA. Wśród nich znajdą się m.in. statystyki z tamtejszego rynku nieruchomości, handlu zagranicznego oraz indeksy Fed z Richmond i zaufania konsumentów - Conference Board. Dla nas ciekawa może być decyzja władz węgierskiego banku centralnego. Analitycy nie spodziewają się jednak zmiany najwyższych stóp proc. w Unii Europejskiej.
Środa, 29 marca
Również środa razi pustkami i również jednym z nielicznych wartych uwagi wyjątków będzie posiedzenie "władców pieniądza" z naszego regionu. Decyzję - zapewne o utrzymaniu kosztu pieniądza - podejmą władze czeskiego banku centralnego.
Czwartek, 30 marca
Czwartek także nie zapowiada się szczególnie ciekawie, przynajmniej w kalendarzu makro. Uwagę przyciągną zapewne wstępne szacunki marcowej inflacji w Niemczech oraz Hiszpanii. Ponadto poznamy raport o koniunkturze w UE oraz kolejną rewizję PKB USA w IV kwartale minionego roku.
O ile dane makro nie rzucają na kolana, to więcej emocji mogą dostarczyć inwestorom z Książęcej wyniki spółek, m.in. PZU, Allegro, CD Projekt czy Cyfrowego Polsatu.
Piątek, 31 marca
Na najciekawsze dane tygodnia przyjdzie nam poczekać do piątku. O godz. 10:00 GUS przekaże wstępny szacunek inflacji CPI w marcu. Przekonamy się, jak gwałtownie wyhamowała - głównie z powodu efektów bazowych (tarczy antyinflacyjnej) - dynamika wzrostu cen. W lutym GUS-owski wskaźnik pokazał 18,4 proc., w marcu będzie to zapewne kilka punktów procentowych mniej. W obliczu statystycznych zakłóceń szczególnie ciekawa będzie miesięczna dynamika cen. Z polskiego podwórka otrzymamy również kwartalny bilans płatniczy.
Wśród danych ze świata warto zwrócić uwagę na inflację bazową CPI w rejonie Tokio, oficjalny PMI z Chin, bezrobocie w Niemczech, zestawienie inflacji konsumpcyjnej w państwach strefy euro oraz raporty z USA: o wydatkach i dochodach Amerykanów (zawierający deflator cen detalicznych) oraz Uniwersytetu Michigan (zawierający oczekiwania inflacyjne).