Początek tygodnia przyniósł wzrosty głównych indeksów na GPW, co wpisywało się w lepszy sentyment na rynkach bazowych związany ze zmniejszeniem napięć w sektorze bankowym. Kilka spółek zaliczyło spektakularny wzrost kursu. Natomiast nad kwestiami geopolitycznych zapowiedzi Rosji rozmieszczenia broni nuklearnej na Białorusi rynki przeszły obojętnie.
Europejskie giełdy odetchnęły z ulgą po weekendzie, podczas którego nie doszło do kolejnego upadku banku ważnego dla światowego systemu finansowego. Jeszcze w piątek inwestorzy obstawiali istotne problemy Deutsche Banku, ale poza spadkiem cen akcji (które już w piątek odrobiły znaczną część strat) kolejne dni nie przyniosły negatywnych informacji. W poniedziałek walory niemieckiego giganta zyskiwały nawet 6 proc., a Euro Stoxx Banks 600 zyskiwał w granicach 1,8 proc.
Przy pustym kalendarzu ekonomicznym, wyciszeniu emocji związanych z systemem bankowym oraz po mocnych spadkach z ubiegłego tygodnia indeksy w Europie zachowywały się zmiennie w porannym handlu, ale próbowały ostrożnie rosnąć w granicach 1 proc. Nie widać natomiast było żadnej reakcji na doniesienia z soboty o planach prezydenta Putina rozmieszczenia w Białorusi taktycznej broni jądrowej, uspokojonych być może oświadczeniem Departamentu Obrony USA, że nic nie wskazuje na to, by miała ona być użyta.
Po mocnym wzrostowym otwarciu benchmarki dynamicznie zanurkowały, by następnie piąć się powoli w górę. Ostrożność handlujących na WIG20 objawiła się niskimi obrotami, a sesja pokazała powrót do środka konsolidacyjnego układu, w którym zaczyna poruszać się główny indeks z GPW.
WIG20 zyskał 1 proc. przy wzroście WIG o 0,85 proc. Z kolei mWIG40 zyskał 0,31 proc., a sWIG80 1,22 proc. Obroty wyniosły 720 mln zł, z czego 550 mln dotyczyło WIG20.
W ujęciu sektorowym na GPW wzrosło 9 z 14 indeksów. Najmocniejsze były WIG-Odzież (2,34 proc.), WIG-Chemia (2,28 proc.) oraz WIG-Gry (2,4 proc.). Przy największych obrotach WIG-Banki zyskał 1,35 proc. Najmocniej w dół poszedł natomiast WIG-Energia (-0,64 proc.).
"W poniedziałek WIG20 kontynuuował korektę po wcześniejszych spadkach, która to korekta przybrała postać konsolidacji. Jej górne ograniczenie znajduje się w okolicach 1 735 pkt., a dolne w pobliżu 1 660 pkt. Dopiero wybicie z tej konsolidacji może być wskazówką odnośnie przyszłego zachowania rynku" - powiedział PAP Biznes analityk BM PKO BP Przemysław Smoliński.
"W przypadku pokonania 1 735 pkt. nie mówiłbym jeszcze o powrocie trendu wzrostowego. Mielibyśmy raczej kontynuację wzrostowej korekty" – wskazał.
W WIG20 najmocniej zyskał kurs Alior Banku (4,66 proc.), a drugi był kurs CD Projektu (3,13 proc.), który w czwartek pokaże wyniki za 2022 r.
Pozytywnie wyróżniły się także dwa największe pod względem kapitalizacji banki. Kurs PKO BP zwyżkował o 1,31 proc., a Pekao o 1,77 proc.
Za wzrosty sektora odzieżowego odpowiadał kurs LPP (2,62 proc.), a notowane od niedawna w mWIG40 kurs CCC zyskał 0,53 proc.
Niżej w tym segmencie były kursy tyko 4 spółek jak Pepco, Orange, PGE i Kęty, z których tylko ta ostatnia zaliczyła spadek nieznacznie większy od 1 proc.
W gronie średnich spółek z mWIG40 najmocniej wyróżnił się Asbis (8,78 proc.), którego kurs ustanowił historyczne maksima. Poza tym mocniej zyskały akcje Dom Development (5,83 proc.) i Ten Square Games (4,07 proc.). Analitycy Trigon DM w raporcie z 17 marca podwyższyli cenę docelową akcji Dom Development do 145 zł z 95 zł poprzednio, a rekomendację do „kupuj” z "trzymaj.
Najsłabsze w mWIG40 były natomiast akcje Benefit Systems (-3,06 proc.), korygujące ostanie wzrosty oraz Enei (-2,85 proc.), a o 2,32 proc. w dół poszły walory XTB. Po szacunkowych wynikach spadły też notowania Bumechu (-2,3 proc.), chociaż w pierwszej reakcji zyskiwały nawet 5 proc.
Na szerokim rynku uwagę zwracał wzrost kursu TIM (28,33 proc.), zyskujący po ogłoszeniu zamiaru wezwania na wszystkie akcje spółki.
Drugi dzień mocnych wzrostów zanotował kurs Zrembu (25,73 proc.) po uzyskaniu koncesji na produkcję szeregu wyrobów dla wojska oraz konferencji premiera, którą łączono z ową koncesją.
Po wywiadzie prezesa CI Games, w którym powiedział, że premiera gry "Lords of The Fallen" może kilkakrotnie zwiększyć wycenę spółki, jej akcje zyskały 18,51 proc. Marek Tymiński poinformował, że gra mimo relatywnie niskich kosztów produkcji będzie sprzedawana w cenie właściwej dla segmentu AAA.
