Jeżeli Sejm nie odrzuci poprawki ustawa zacznie obowiązywać dopiero za rok. Opóźni to ujednolicenie standardów rachunkowych stosowanych przez polskie firmy leasingowe. W efekcie nadal trudno będzie określić rzeczywistą kondycję finansową firm.
Dziś podmioty stosują różne reguły sporządzania bilansów. Tylko te największe i o dobrej kondycji finansowej stosują Międzynarodowe Standardy Rachunkowości. Robią to, aby przedstawić prawdziwą sytuację firmy.
Wprowadzenie nowych zasad sporządzania bilansów ma na celu uporządkowanie procedur bankowych refinansowania umów leasingowych. Wiele szczególnie małych firm, działa na granicy opłacalności nie posiadając praktycznie kapitałów własnych, dla nich obiektywne kryteria oceny oznaczałyby upadłość.