80 proc. pracodawców z sektora bankowości i finansów zgłasza problem ze znalezieniem specjalistów – wynika z kolejnej odsłony raportu „Niedobór talentów” Manpowergroup. Najtrudniej jest o pracowników z działu IT, analityków danych oraz pracowników obsługi klienta pomimo tego, że placówek bankowych jest coraz mniej.


8 na 10 pracodawców reprezentujących branżę bankową i finansową wskazuje, że mierzy się z problemem w znalezieniu pracowników o odpowiednich kompetencjach – wynika z raportu „Niedobór talentów” Manpowergroup. Autorzy tłumaczą, że to najwyższy wynik spośród wszystkich sektorów z Polski biorących udział w badaniu i przewyższa on średnią globalną dla branży, która wynosi 75 proc.
Najliczniej wśród specjalistów, o których trudno na rynku, firmy wskazywały pracowników działu IT oraz analityków danych (43 proc.). Natomiast co trzeci pracodawca mierzy się z wyzwaniem osadzenia stanowisk w administracji (36 proc.) oraz działu obsługi klienta (38 proc.).
Dwie strony medalu
Obecność specjalistów obsługi klienta w zestawieniu najbardziej deficytowych z punktu widzenia pracodawcy może zastanawiać z uwagi na chociażby coraz mniejszą liczbę placówek bankowych, o czym niejednokrotnie pisał Wojciech Boczoń.
Chociaż po okresie pierwszych lockdownów klienci zaczęli na nowo wracać do stacjonarnych punktów banków, tak rewolucja w zakresie bankowości internetowej zebrała już swoje żniwo. W porównaniu do liczby placówek sprzed 10 lat w 2022 r. skurczyła się ona o 30 proc. do 10,6 tys., zaś w samym ostatnim roku zamknięto 832 oddziały. To przełożyło się na zmniejszenie zapotrzebowania na usługi doradców klientów detalicznych, jednak to tylko część specjalistów z pionu obsługi klienta.

Bezpieczny kredyt 2% - najważniejsze fakty
Na czym polega? Kto może skorzystać? Ile kredytu można dostać? Co z wkładem własnym? Czy dopłaty można stracić? Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 10 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Obsługa klienta w banku. Ile można zarobić?
Doradca klienta detalicznego to stanowisko będące pierwszym stopniem w hierarchii pracowników obsługi klienta w bankowości. Jak wynika z „Raportu Płacowego 2022” firmy Antal, ich zarobki średnio wynoszą od 4 do 6 tys. zł brutto, jednak osoby rozwijające swoją karierę zawodową w tym kierunku mogą liczyć na znaczne podwyżki przy awansach.
Zarobki na stanowisku doradcy ds. leasingu wynoszą od 6 do 10 tys. zł brutto, czyli są na poziomie bliskiej średniej krajowej. Doradca klienta zamożnego zarabia w przedziale od 7 do 10 tys. zł brutto, natomiast doradca klienta MŚP na swoje konto co miesiąc otrzymuje od 8 do 12 tys. zł brutto.
Największe wynagrodzenia spływają na konta doradców zajmujących się bankowością prywatną oraz klientami korporacyjnymi. W przypadku tych pierwszych widełki pensji wynoszą od 10 do 20 tys. zł brutto, natomiast drudzy mogą liczyć na zarobki rzędu od 12 do 25 tys. zł brutto.
Alan Bartman