Samorządy chcą zmian w Karcie Nauczyciela. MEN odpiera ich zarzuty

Ministerstwo Edukacji Narodowej zauważa, że większość postulatów samorządowców ma charakter oszczędnościowy. Nie mówią one natomiast nic o poprawieniu jakości kształcenia.

Wiceminister edukacji Maciej Jakubowski poinformował, że resort przedstawi swoje stanowisko w sprawie zmian 9 października, podczas spotkania w MEN ze stroną samorządową i przedstawicielami nauczycieli. Już teraz jednak zapowiedział, że ministerstwo będzie chciało zlikwidować niektóre dodatki socjalne.

Maciej Jakubowski zapewnił, że artykuł 30a dotyczący wypłacania nauczycielom wyrównania do średniej nie zniknie. Zapowiedział jednak, że zostanie on zmieniony, aby rozliczanie było łatwiejsze.

Wiceminister edukacji dodał, że trzeba będzie szybko zająć się sprawą urlopów na poratowanie zdrowia. To dlatego, że koszt tego przywileju nagle wzrósł z 200 do 700 milionów złotych. Zapowiedział, że postulat samorządowców, aby te urlopy przenieść do ZUS-u, raczej nie będzie rozpatrywany, ponieważ z punktu widzenia MEN jest to "przesunięcie pieniędzy z jednego garnuszka do drugiego".

Jeśli chodzi o czas pracy nauczycieli, to ministerstwo dalej stoi na stanowisku, że trzeba poczekać na wyniki badań w tej sprawie. Wiceminister Jakubowski przypomniał, że to badanie skończy się w listopadzie, a wyniki zostaną zaprezentowane na początku 2013 roku.

Podczas odbywającego się w Warszawie Samorządowego Kongresu Oświaty zostały przedstawione wszystkie postulaty dotyczące zmian w Karcie Nauczyciela i ustawie o systemie oświaty. Samorządowcy chcą między innymi zmiany systemu wynagradzania nauczycieli, wydłużenia pensum nauczycielskiego i wprowadzenia 40-godzinnego tygodnia pracy dla nauczycieli.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Kamil Szwarbuła/dabr