Nowa inwestycja Grupy Kęty w linię produkcyjną w segmencie opakowań giętkich ma przy wykorzystaniu pełnych mocy produkcyjnych osiągnąć rentowność na poziomie EBITDA w wysokości 12 proc. - poinformowali w czwartek przedstawiciele spółki.
"Nowa linia w segmencie opakowań giętkich ma przy pełnym wykorzystaniu mocy produkcyjnych generować 180 mln zł przychodu przy rentowności EBITDA na poziomie 12 proc." - powiedział na konferencji prezes spółki Dariusz Mańko.
Opublikowana 12 października aktualizacja planu inwestycyjnego Grupy Kęty zakłada zwiększenie wydatków inwestycyjnych w segmencie opakowań giętkich o kwotę 110 mln zł przeznaczoną na budowę drugiej linii do produkcji folii BOPP w zakładzie zlokalizowanym w Oświęcimiu, na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Projekt ten ma być realizowany w latach 2017-2019, rozpoczęcie produkcji planowane jest w 2020 r., a osiągnięcie wykorzystania pełnych mocy produkcyjnych zakładane jest w 2022 roku (180 mln zł dodatkowych przychodów ze sprzedaży przy 100 proc. obłożeniu mocy).
W komunikacie podano wówczas, że w okresie realizacji inwestycji zostanie rozpoznane ok. 20 mln zł aktywa podatkowego z tytułu działalności w specjalnej strefie ekonomicznej, która to kwota powiększy zysk netto.
"Inwestycja 110 mln zł pozwoli na rozpoznanie aktywa na podatek odroczony w wysokości 20 mln zł. Prawdopodobnie 10 mln zł przypadnie w 2018 r. i 10 mln zł w 2019 r." - powiedział na konferencji Adam Piela, członek zarządu Grupy Kęty.
Piela dodał, że ze względu na wypłatę dywidendy oraz prowadzone inwestycje dług netto grupy wzrośnie na koniec roku do 540-550 mln zł z 391 mln zł na koniec III kwartału.
Zarząd poinformował, że zwiększenie planów inwestycyjnych nie wpłynie na politykę dywidendowa zarządu.
Grupa Kęty wypracowała w III kwartale 716,5 mln zł przychodów (o 13 proc. więcej rdr), 128,7 mln zł EBITDA (o 9 proc. więcej rdr), 98,7 mln zł zysku operacyjnego (o 9 proc. więcej rdr) i 77,3 mln zł zysku netto (o 11 proc. mniej rdr). (PAP Biznes)
mj/ jtt/
