REKLAMA
BADANIE

PGG wróci na ścieżkę redukcji produkcję węgla. Podaje termin

2023-02-02 09:12
publikacja
2023-02-02 09:12

Dwa lata daje sobie Polska Grupa Górnicza, by prowadzić w kopalniach zwiększone wydobycie. - Później spółka planuje wrócić na ścieżkę stopniowego spadku produkcji – zaznaczył prezes PGG Tomasz Rogala.

PGG wróci na ścieżkę redukcji produkcję węgla. Podaje termin
PGG wróci na ścieżkę redukcji produkcję węgla. Podaje termin
fot. Arkadiusz Lawrywianiec / / FORUM

W ub. roku kopalnie tej największej górniczej firmy wydobyły ok. 22,6 mln ton węgla, wykonując plan produkcyjny w 97 procentach. W ocenie prezesa taki procent wykonania planu to najlepszy wynik wśród krajowych spółek węglowych. W 2023 roku wielkość produkcji w PGG ma przekroczyć 23 mln ton. Wzrost wydobycia jest jednak przejściowy.

„Nic się nie zmieniło. Obowiązują nas i wykonujemy plany odejścia od węgla do roku 2049, z jedną małą zmianą (…); w najbliższe dwa lata - rok przyszły i kolejny - wydobycie będzie nieco wyższe, ale później jak najbardziej wracamy do degresywnego spadku wydobycia” – powiedział prezes PGG w porannej rozmowie na antenie Radia Katowice.

Jego zdaniem za tym, aby przejściowo wydobycie było wyższe, przemawiają m.in. obecne ceny węglowodorów na światowych rynkach, choć w ostatnim czasie widać, że ceny te również powoli maleją. Rogala podkreślił, że w całym okresie znaczącego wzrostu cen węgla na międzynarodowych rynkach, ceny surowca krajowego były – jak mówił – „głęboko poniżej” węgla z importu, zaś PGG koncentruje się głównie na tym, by jej przychody pokrywały rosnące koszty działalności.

PGG nie planuje korzystać z subwencji rządowych

Jak wliczał prezes, w ciągu minionych dwóch lat koszty tzw. zabezpieczenia produkcji, czyli rozmaitych materiałów i usług wzrosły z ok. 2,7 mld zł do ponad 7 mld zł. W 2021 r. PGG wydała na inwestycje ok. 1 mld zł, zaś plan na ten rok zakłada wydatkowanie ok. 2,5 mld zł. To zwiększone koszty, które spółka musi pokryć przychodami.

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy

Od stycznia 2023 r. zmieniły się wskaźniki kadrowo-płacowe. Prezentujemy najważniejsze zmiany. I zachęcamy do pobrania pliku pdf. Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl

Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Jeśli chcesz fakturę, to wypełnij dalszą część formularza:
Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Podaj kod w formacie xx-xxx!
Pole wypełnione niepoprawnie!

„Naszym celem jest, żeby pokryć koszty działalności z przychodów, czego efektem jest to, że z planowanej subwencji (budżetowej – PAP) w 2022 roku nie wykorzystaliśmy 3 mld zł, a na przyszły rok (2023 – PAP) nie planujemy w ogóle” – powiedział Tomasz Rogala.

Według wcześniejszych informacji w ub. roku Polska Grupa Górnicza otrzymała z budżetu państwa ok. 1,4 mld zł dopłat do redukcji zdolności produkcyjnych: 800 mln zł w gotówce oraz 600 mln zł w postaci obligacji. Środki wypłacono w ramach systemu wsparcia, wprowadzonego tzw. ustawą górniczą. Regulacje te czekają obecnie na notyfikację Komisji Europejskiej.

40 mld więcej za importowany węgiel

Prezes PGG przytoczył wyliczenia, według których zamiana węgla krajowego na importowany kosztowałaby w ub. roku Polaków dodatkowo ok. 40 mld zł, zaś całkowite zastąpienie węgla gazem oznaczałoby koszt rzędu 199 mld zł.

„Wojna w Ukrainie pokazała, jakie są skutki opierania się w dostawach surowców krytycznych na krajach niedemokratycznych (…). Wojna +wyceniła+ też wartość bezpieczeństwa energetycznego” – ocenił szef największej górniczej spółki.

Pytany o realizację programu dostarczania węgla opałowego samorządom, prezes PGG przypomniał, że spółka dostarczyła dotąd ponad 700 tys. ton węgla do ok. 880 gmin, a do wiosny ilość dostarczonego samorządom węgla przekroczy 1 mln ton. Rogala zapewnił, że węgiel jest dostępny – miesięcznie kopalnie PGG produkują ponad 200 tys. ton węgla opałowego. W jego dystrybucji pomaga stworzona przez spółkę sieć kwalifikowanych dostawców.

W czasie realizacji programu sprzedaż węgla samorządom, PGG nie oferuje tego surowca w swoim sklepie internetowym, jednak po zakończeniu programu surowiec prawdopodobnie znów będzie oferowany w e-sklepie. „Przygotowaliśmy plan sprzedaży od kwietnia od późnego lata i jesieni” – poinformował prezes. Przypomniał, że za pośrednictwem sklepu internetowego sprzedano dotąd ok. 1,5 mln ton węgla.

Dyrektywa metanowa to gwóźdź do trumny kopalń?

Nawiązując do dyskutowanej obecnie na forum europejskim tzw. dyrektywy metanowej, służącej ograniczeniu emisji metanu z kopalń, Rogala zgodził się z szefem górniczej Solidarności Bogusławem Hutkiem, że polskie kopalnie nie przetrwają, jeżeli przepisy weszłyby w życie w proponowanej formie. Chodzi m.in. o ustalenie norm emisji metanu na poziomie 5 ton gazu na tysiąc ton węgla oraz wysokie kary za przekroczenie norm.

„Polskie kopalnie tego nie spełniają” – przyznał prezes PGG. Za niesprawiedliwą uznał propozycję, zgodnie z którą importerzy węgla do UE mieliby jedynie deklarować właściwy poziom emisyjności sprowadzanego węgla, podczas gdy UE nie będzie miała żadnej możliwości weryfikacji tych oświadczeń. Importowany węgiel byłby zapewne wówczas znacznie tańszy od rodzimego.(PAP)

mab/ pad/

Źródło:PAP
Tematy
Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Rekrutujesz? Odbierz 50% rabatu na pierwsze ogłoszenie na Pracuj.pl

Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
samsza
Potrzebujemy wiatraków zamiast kolumbijskiego węgla przeszło do historii.

Zasypujcie, zatapiajcie, likwidujcie, im szybciej tym lepiej. Inaczej ludzie się nie dowiedzą czego chcą.
teo1958
W kraju głupców nigdy nie odejdzie się od węgla. Już zawsze będziemy `produkować` 45-letnich emerytów górniczych i truć społeczeństwo smogiem !. Amen.
panic
Ta. Aby minie koniunktura na wynguel to wyciągną łapy po naszą kasę z budżetu. Dopłacimy do górniczych pensji.
prawnuk
w zeszłym roku wydobycie spadło o 4% (cały sektor) przy niewielkim wzroscie zatrudnienia.
PGG zredukowało przez kilka lat wydobycie o 20% i zatrudnienie spadło o 16%.....
Czyli do żywy dowód na kompletną nieumiejętność zarządzania

Powiązane: Górnictwo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki