REKLAMA

Niedobór metali może zahamować rozwój pojazdów elektrycznych

2023-06-10 06:18
publikacja
2023-06-10 06:18

Unia prze do zielonej transformacji nie oglądając się za siebie. Jest jednak coś, co może ją zatrzymać - brak dostępności metali krytycznych jest dla Unii Europejskiej problemem zarówno gospodarczym, jak i środowiskowym; grozi opóźnieniem przejścia na samochody elektryczne i technologie przyjazne dla środowiska - twierdzą naukowcy na podstawie najnowszych badań.

Niedobór metali może zahamować rozwój pojazdów elektrycznych
Niedobór metali może zahamować rozwój pojazdów elektrycznych
/ Shutterstock

Elektormobilność jest głównym kierunkiem rozwoju transportu na całym świecie. Uwaga mediów skupia się głównie na korzyściach ekologicznych wynikających z użytkowania tych pojazdów. Mało uwagi poświęca się problemom związanym z produkcją pojazdów elektrycznych. Niektóre z tych problemów mogą w przyszłości skutecznie zahamować rozwój elektromobilności.

Coraz więcej samochodów elektrycznych porusza się po drogach, co prowadzi do wzrostu wykorzystania metali krytycznych potrzebnych do produkcji komponentów, takich jak silniki elektryczne i elektronika. Przy obecnym poziomie produkcji, w przyszłości nie wystarczy tych metali, nawet jeśli wzrośnie recykling. Ujawniają to wyniki szeroko zakrojonego badania przeprowadzonego przez szwedzki Chalmers University of Technology na zlecenie Komisji Europejskiej.

Niewielka część metali krytycznych podlega recyclingowi

Mimo stałego wzrostu zapotrzebowania na metale krytyczne, tylko niewielka część z nich jest obecnie poddawana recyklingowi z pojazdów wycofanych z eksploatacji. Metale, które są bardzo poszukiwane, takie jak: dysproz, neodym, mangan i niob, mają ogromne znaczenie gospodarcze. Ich podaż jest jednak ograniczona, a rosnąca zależność od nich jest staje się problematyczna.

„Unia Europejska jest w dużym stopniu uzależniona od importu tych metali, ponieważ wydobycie koncentruje się w kilku krajach, takich jak: Chiny, Republika Południowej Afryki i Brazylia. Brak dostępności do tych surowców jest dla UE problemem zarówno gospodarczym, jak i środowiskowym. Grozi to opóźnieniem przejścia na samochody elektryczne i technologie przyjazne dla środowiska. Ponadto, ponieważ wielu z tych metali jest mało, ryzykujemy również, że utrudnimy dostęp do nich przyszłym pokoleniom, jeśli nie będziemy w stanie wykorzystać tego, co już jest w obiegu” – powiedziała profesor ds. zrównoważonego rozwoju Zarządzania Materiałami na Chalmers University of Technology, Maria Ljunggren.

Na zlecenie Wspólnego Centrum Badawczego Komisji Europejskiej (JRC), wspólnie z Szwajcarskimi Federalnymi Laboratoriami Nauki i Technologii Materiałowej (EMPA), prof. Ljunggren zbadała metale, które są obecnie używane we flotach pojazdów w Europie. Efektem tych badań było powstaniem obszernej bazy danych, która pokazuje obecność metali krytycznych w nowych samochodach elektrycznych i pojazdach poddawanych recyklingowi. Przebadano 60 typów pojazdów o ładowności poniżej 3,5 tony, ze wszystkich krajów członkowskich UE. Badanie dotyczyło jedenastu różnych metali. Objęło okres od 2006 do 2023 roku, przy czym ostatnie trzy lata to prognoza.

Samochody muszą być projektowane tak, aby umożliwić recycling metali

„Zużycie neodymu i dysprozu w nowych samochodach wzrosło od 2006 r. odpowiednio o około 400 i 1700 procent, i to nawet przed rozpoczęciem elektryfikacji” – powiedziała prof. Ljunggren.

Ważny problem stanowi niewielki stopień odzyskiwania metali krytycznych z pojazdów wycofanych z użytku. Materiały te, występujące w bardzo małych stężeniach w każdym samochodzie, są ekonomicznie trudne do recyklingu.

„Jeśli recykling ma wzrosnąć, samochody muszą być projektowane tak, aby umożliwić odzysk tych metali. Jednocześnie należy również wprowadzić różnego rodzaju zachęty do większego recyklingu. Nie jest to jednak obecnie czynione – powiedziała Ljunggren. - Jasne jest, że sam wzrost recyklingu nie może zaspokoić zapotrzebowania w dającej się przewidzieć przyszłości, dlatego należy również zwiększy nacisk na badania, aby poszukiwać sposobów, jak możemy zastąpić te metale innymi materiałami”.

Dobrą informacją jest to, że w Szwecji odkryto duże złożach metali ziem rzadkich. Zidentyfikowano zasoby zawierające ponad milion ton tlenków. Jest to obecnie największe znane złoże tego typu w Europie. „To niezwykle interesujące, zwłaszcza odkrycie neodymu, który jest używany między innymi w magnesach w silnikach elektrycznych. Mamy nadzieję, że w dłuższej perspektywie pomoże nam to uniezależnić się od importu” – dodała prof. Ljunggren. (PAP)

Tomasz Szczerbicki

szt/ bar/

Źródło:PAP
Tematy
 Ubezpieczenie NNW dla dzieci. Dla każdego dziecka od 4 miesiąca do 25 roku życia.

Ubezpieczenie NNW dla dzieci. Dla każdego dziecka od 4 miesiąca do 25 roku życia.

Komentarze (19)

dodaj komentarz
stefan_wilmont_i_ryszard_cyba
Nam to nie grozi. Zanim (jeśli w ogole) wyjdzie Izera to Samochody będa fuzją termojądrową napędzane chyba! Pozdro dla wszystkich "inzynierów" Izery którzy juz 8 lat tworzą nasz Polski Narodowy samochód elektryczny jak widzę z jakim zapalem to robią to wiem ze Tesla i Nissan poproszą o przejecie ^^
harrytracz
Proste dane:
Ilość pojazdów osobowych w PL: 26,6 mln szt.
Zakładany że tylko co 10. z nich jest podłączony do ładowarki. I zakładamy, że wszystkie ładowarki mają tę najniższą dostępną moc tylko 3,7 kW.
26,6 mln x 3,7kW =
9,84 GW potrzebnej mocy w sieci krajowej.
Wnioski wyciągnijcie sobie sami. Dodajmy do tego
Proste dane:
Ilość pojazdów osobowych w PL: 26,6 mln szt.
Zakładany że tylko co 10. z nich jest podłączony do ładowarki. I zakładamy, że wszystkie ładowarki mają tę najniższą dostępną moc tylko 3,7 kW.
26,6 mln x 3,7kW =
9,84 GW potrzebnej mocy w sieci krajowej.
Wnioski wyciągnijcie sobie sami. Dodajmy do tego jeszcze Turów, odejście od węgla, że akurat przed wyjazdami weekendowymi nie będzie słoneczny dzień dla fotowoltaiki...
Nie no, z pewnością nasze władze zdążą pobudować tyle bloków jądrowych i - co ważniejsze - zmodernizować lokalne sieci do przesyłu zwiększonych mocy. Dobrze im idzie w tym temacie.
Wnioski sobie wyciągnijcie sami.
PS. zapomniałem wspomnieć o komunikacji miejskiej która musi ładować pojazdy co 2 kursy i to mocą troszkę większą niż domowy wallbox.
Nie mam nic przeciwko elektromobilności - ale wpychanie tego nam na siłę butem do gardła jest nie tylko irytujące, co nierealne w wykonaniu.
men24a
W Polsce jeszcze 10 lat nie będzie się opłacało mieć elektryka przy najdroższym prądzie w UE, więc temat zamknięty.
Z drugiej strony dzisiaj już większość elektryków przejedzie 500 km a to jest 2 x więcej jak na LPG, którzy muszą zawitać na stację i im te postoje nie przeszkadzają a tankują po 5 minut, tak mi się wydaje.
harrytracz
Drobna errata: oczywiście 2,66 mln x 3,7 kW przy co 10. podłączonym.
Podany dalej wynik jest poprawny.
mknowak
Idź na studia poucz się trochę to ogarniesz co to szczyt zużycia w ciągu doby i dołek, ogarniesz może ile auto się ładuje a ile jeździ, ile przeciętne auto jeździ dzienni i jak często musi być ładowane.....
A do tego weź jeszcze po uwagę że auto jest ładowane ale też może robić za źródło prądu i dużej wydajności i szybkiej reakcji
Idź na studia poucz się trochę to ogarniesz co to szczyt zużycia w ciągu doby i dołek, ogarniesz może ile auto się ładuje a ile jeździ, ile przeciętne auto jeździ dzienni i jak często musi być ładowane.....
A do tego weź jeszcze po uwagę że auto jest ładowane ale też może robić za źródło prądu i dużej wydajności i szybkiej reakcji na zapotrzebowanie sieci. Problemem jest przeżeranie tego co mamy z emisji CO2 na 500+ itd. zamiast inwestycje w infrastrukturę energetyczną.
100 lat temu też się śmiali z powozów bez koni, postępu nie zatrzymasz.
zlomufka
Dzieci w Afryce coraz mniej bo poumierały na choroby popromienne po wydobywaniu kobaltu gołymi rękami.
men24a
Czy to prawda że w aucie elektrycznym nie trzeba co roku jeździć do serwisu na wymianę oleju i filtrów, zostaje kilka tysi w kieszeni ?
gruking
Wymiana oleju Renault master 5w30 (8l) + filtry to koszt okolo 650 zl brutto. Nie wiem kto cie kasuje kilka tysi rocznie ale zmień warsztat.
dlaczemuktoszajalmojnick
Uuu, widzę że cokolwiek ponad wiedzę nt płacy minimalnej i słabiutko. Nie masz samochodu chłopie?:D jakie kilka tys. Ile to km trzeba robić. Ja nawet nie wiem ile kosztuje wymiana oleju, bo to takie grosze. A mam V6 400 km, wszystko co trzeba wymieniać przy przeglądach masz podwójnie. I żyję, a pali 15 l/100. Elektryka kupować nie Uuu, widzę że cokolwiek ponad wiedzę nt płacy minimalnej i słabiutko. Nie masz samochodu chłopie?:D jakie kilka tys. Ile to km trzeba robić. Ja nawet nie wiem ile kosztuje wymiana oleju, bo to takie grosze. A mam V6 400 km, wszystko co trzeba wymieniać przy przeglądach masz podwójnie. I żyję, a pali 15 l/100. Elektryka kupować nie planuję do kiedy tylko będzie to możliwe. A zanim zakażą to kupię sobie kolejnego, nowego potwora, którym będę się bujał kolejnych 20 lat. Też z tego powodu żeby łuni na złość zrobić. Mam tylko nadzieje, że jak sąsiedzi swoje kosiarki będą ładować to nie będzie wywalało mi prądu w chacie, bo brak internetu i dostępu do kompa mnie stresuje. No i krzaki maryhy przestaną rosnąć jak nie dostaną światła! ***** ***
men24a odpowiada dlaczemuktoszajalmojnick
No wiesz, ja mam aplikacje auta, tam mam zakładkę serwis, w którym dniu by mi odpowiadało i przyklepuje. Dzwonią jeszcze z salonu czy na czas serwisu przydzielić auto zastępcze i tyle. Serwis zawsze kosztuje kilka tysi, nie pamiętam żebym płacił jakieś 500 czy 800 Zeta. No ale ja też nie jestem w skórze polskiego Janusza co z Grazynką No wiesz, ja mam aplikacje auta, tam mam zakładkę serwis, w którym dniu by mi odpowiadało i przyklepuje. Dzwonią jeszcze z salonu czy na czas serwisu przydzielić auto zastępcze i tyle. Serwis zawsze kosztuje kilka tysi, nie pamiętam żebym płacił jakieś 500 czy 800 Zeta. No ale ja też nie jestem w skórze polskiego Janusza co z Grazynką kombinują aby jak najtaniej było, zlecam i mam, jedno mnie interesuje, mają mi w serwisie wszystko zrobić żeby auto jeździło i co 3 lata wymienić na nowe. Nic więcej mnie nie interesuje i nawet nie chce słyszeć o jakieś budzie czy garażu z wymianą jakiegoś tam oleju i pseudo serwisu, dlatego ciesz się z tego twojego v6 autka i palących się zapewne lampek jak w parku rozrywki na desce rozdzielczej, dlatego żyj za te grosze, mam nadzieję że nie ubierasz się za grosze w lumpensklepie.

Powiązane: Motoryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki