Najniższa emerytura zostanie w przyszłym roku ustawowo podniesiona do min. 1000 zł - zapowiada minister Elżbieta Rafalska. Obecnie wynosi ona 882,56 zł.

"Jak szacujemy, nie będzie to kwota niższa niż 1000 zł" - poinformował dziennik "Fakt", cytując minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbietę Rafalską.
Rafalska dodała, że rząd w przyszłym roku nie wypłaci jednorazowych dodatków do emerytur.
Rafalska przypomniała wtedy, że ustalona przez Radę Ministrów propozycja wskaźnika, to wzrost wszystkich świadczeń o 0,88 pkt. proc. ponad w stosunku do obecnych kwot. Na ten cel zarezerwowane zostanie - według założeń budżetowych - 1 mld 680 mln zł. Dodatkowo 1,5 mld zł będzie w rezerwie na jednorazowe dodatki.
Skala emerytur niższych od minimalnych rośnie
Skala emerytur niższych od minimalnych rośnie w Polsce w zastraszającym tempie. Od 2011 r. liczba świadczeń niższych od minimalnych wzrosła z 23 tys. do 76 tys. Wzrost przekroczył więc 200 proc.
"Skąd ten skok? Do grona emerytów dołączają już osoby, które objął nowy, wprowadzony pod koniec lat 90. system. W nim zaś rośnie grupa tych, którzy ani nie odłożyli odpowiedniej sumy, ani nie mają odpowiedniego stażu pracy, by uzyskać minimalne świadczenie, które wynosi dziś ok. 880 zł miesięcznie" - pisał w czerwcu "Dziennik Gazeta Prawna".
"Reforma z 1999 r. miała mobilizować do aktywności i opłacania składek na ZUS. Dane pokazujące wypieranie emerytur minimalnych przez jeszcze niższe dowodzą jednak, że tak się nie stało" - podsumowuje dziennik.
Rząd pozytywnie o obniżeniu wieku emerytalnego
Rząd pozytywnie ocenił prezydencki projekt obniżenia wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn - poinformował pod koniec lipca rzecznik rządu Rafał Bochenek. Według niego rząd rekomenduje, by nowe przepisy obowiązywały od 1 października 2017 r.
"Rząd na dzisiejszym posiedzeniu przyjął stanowisko ws. prezydenckiego projektu ustawy emerytalnej. Stanowisko jest zgodne z rekomendacją Komitetu Stałego Rady Ministrów i jest jak najbardziej pozytywne. To stanowisko dotyczy prostego obniżenia wieku emerytalnego do poziomu 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn" - powiedział na briefingu w Sejmie rzecznik rządu.
"W stanowisku rządu znalazł się dodatkowo zapis, sugestia czy zalecenie, aby najwcześniejszym terminem obowiązywania tej nowej ustawy był termin 1 października 2017 r." - podkreślił Bochenek. Według niego jest to związane z koniecznością dostosowania infrastruktury technicznej w ZUS, przeszkoleniem pracowników i przygotowaniem systemu.
Według niego rząd opowiada się za przyjęciem ustawy jeszcze w tym roku.
Czytaj więcej: "Rząd pozytywnie o obniżeniu wieku emerytalnego".
(PAP)
nik/ ana/