REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Morawiecki: Praca, kapitał i technologia ważne dla rozwoju gospodarczego

2016-09-07 18:23
publikacja
2016-09-07 18:23

Rozwój gospodarczy zależy od pracy, jej jakości i dostępności oraz od dostępu do kapitału i jakości stosowanej technologii - powiedział w środę w Krynicy wicepremier - Mateusz Morawiecki. Jego zdaniem z tego względu program taniego budownictwa, który zainicjował minister Adamczyk, jest absolutnie fundamentalny.

fot. Krystian Maj / / FORUM

Czynnik pracy, według Morawieckiego, jest istotny choćby z tego względu, że w ciągu 5 lat zabraknie nam jednego miliona rąk do pracy. Staniemy wobec potrzeby ściągania na rynek pracowników. Według ministra, po pierwsze muszą oni mieć tę pracę, po drugie wynagrodzenie za pracę musi pokryć koszty życia, z których koszty wynajmu mieszkania należą do najważniejszych.

"Jeżeli będziemy budować taniej, zaoszczędzimy kapitał, który może być przeznaczony na działalność bardziej produktywną. Budownictwo mieszkaniowe, choć jest niezwykle ważnym działem gospodarki narodowej, z punktu widzenia produkcji dodanej, cechuje się jej niższymi przyrostami niż inne branże - stwierdził Morawiecki.

Technologia z kolei może decydować o obniżeniu kosztów produkcji. Morawiecki zauważył, że mamy coraz więcej miejsc w Polsce, gdzie powstają technologie, które skracają cykl budowy i ma miejsce wysoko zaawansowana produkcja prefabrykatów. Możemy stosować nowe, szybkie, lekkie produkty, które mogą obniżyć koszty produkcji mieszkaniowej.

Według ministra infrastruktury i budownictwa Andrzeja Adamczyka dane dotyczące budownictwa mieszkaniowego w Polsce są fatalne. "Polska ma 350 mieszkań na 1000 mieszkańców, co plasuje nas na ostatnim miejscu w Europie. Rumunia 460 na 1000 mieszkańców, wartości średnie dla UE to ok. 550 - 570 na 1000 mieszkańców" - poinformował Adamczyk.

Ponad milion polskich rodzin nie ma szans na kupno, ani na wynajem własnego mieszkania i musi je dzielić z innymi gospodarstwami, można było przeczytać w notatce dotyczącej panelu, w którym uczestniczyli ministrowie. Jednocześnie Polska stoi przed pułapką ciągłego spadku liczby mieszkańców w wieku produkcyjnym. Narodowy Program Mieszkaniowy, w ramach którego realizowany jest program "Mieszkanie Plus", to szansa na uwolnienie potencjału dla odpowiedzialnego rozwoju Polski i podniesienia życia obywateli. To także inwestycja w polską przedsiębiorczość i tworzenie nowych miejsc pracy na nowym, bardziej mobilnym i bardziej elastycznym rynku. Kluczem do powodzenia programu jest partnerska współpraca instytucji rządowych z partnerami biznesowymi oraz jednostkami samorządu terytorialnego.

Według Adamczyka, struktura użytkowania mieszkań pokazuje, że zaledwie kilkanaście procent korzysta z mieszkań na wynajem. Dla porównania w Szwajcarii czy w Niemczech, odsetek ten sięga ponad 50 proc.

"Od lat zastanawiamy się, w czym tkwi problem"- powiedział Adamczyk. "Problem tkwi w tym, że brakuje wsparcia w tym segmencie niższym". Według niego istnieje duża grupa społeczna, która nie może korzystać z mieszkań komunalnych i jednocześnie nie posiada zdolności kredytowych.

"Proponujemy rozwiązania, które pozwalają zniwelować problem braku dostępności mieszkań, w szczególności w grupie, której dochody nie pozwalają korzystać z mieszkań komunalnych, bo nie spełniają warunków finansowych (dochody mają zbyt duże), a z drugiej strony ich dochody nie pozwalają na uzyskanie zdolności kredytowych, by sfinansować mieszkanie" - powiedział.

"Mówimy o tym, że wykorzystamy zasoby Skarbu Państwa. Państwo bogate jest w nieruchomości. Inwentaryzujemy obecnie te zasoby. Te nieruchomości należy wykorzystać dla wsparcia polskich rodzin" - powiedział Adamczyk. Według niego nieruchomości te powinny pozwolić z jednej strony na wygenerowanie miejsc, gdzie można realizować budowę niedrogich mieszkań o średnim standardzie, "co nie znaczy ubogich", dodał. Z drugiej strony dzięki nim można stworzyć narzędzia finansowe, dzięki którym będzie możliwa realizacja programu.

"Zakładamy, że cena metra mieszkania - bez ceny działki - będzie wynosiła od 2,5 do 3 tysięcy zł" - powiedział Adamczyk. "Mimo wcześniejszych informacji, że nie można po tej cenie budować, my wiemy, że można" - dodał.

Szansę daje, według ministra, powrót do nowoczesnego budownictwa prefabrykowanego.

Osobnym czynnikiem wpływającym na powodzenie programu, może się okazać wsparcie samorządów. Zmiana przepisów pozwoli samorządom rozliczać mieszkanie komunalne po cenach rynkowych, jeżeli status użytkownika uległ zmianie na lepsze. To dodatkowo może uwolnić zasoby mieszkaniowe.

"Obecnie stroną programu stają się samorządy. Jeszcze w czerwcu nie spodziewaliśmy się tak dużego zainteresowania samorządów programem i oczywiście bardzo się z niego cieszymy" - powiedział Adamczyk.

Program "Mieszkanie Plus" będzie konsultowany w czwartym kwartale tego roku wraz z towarzyszącym mu projektem ustawy o Narodowym Funduszu Mieszkaniowym, która zawiera szczegóły rozwiązań istotnych dla programu. "Program ruszy w przyszłym roku" - powiedział minister.

Wsparcie budownictwa społecznego, tanie mieszkania na wynajem na państwowych gruntach, indywidualne konta dla oszczędzających na własne lokum - to filary programu "Mieszkanie Plus", przedstawionego 3 czerwca przez premier Beatę Szydło i resort infrastruktury i budownictwa.

Premier Beata Szydło mówiła wtedy, że najważniejszym filarem programu będzie Narodowy Fundusz Mieszkaniowy, do którego zostaną wniesione m.in. grunty Skarbu Państwa. Zostaną one wykorzystane do budowy tanich mieszkań na wynajem. Mieszkania takie mają być przeznaczone przede wszystkim dla osób, które nie mają wystarczających dochodów na to, by otrzymać kredyt hipoteczny na zakup mieszkania czy też wynająć mieszkanie na warunkach komercyjnych.(PAP)

pb/ dym/

Źródło:PAP
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (10)

dodaj komentarz
~Klamka667
Praca, kapitał i technologia ważne dla rozwoju gospodarczego... a później piekne przemyślenia zabijają większe podatki za TV, żywność, ubezpieczenia... Rząd jest największym złodziejem i blokuje rozwój wszystkich przez podatki.
~Człowiek
Celem zysków wynajmujących w tym b. prezydenta - brak jest dużej ulgi budowlanej! Ludzie Berii i Kiszczaka uwłaszczeni na danych im mieszkaniach też wynajmują!!! Hańba!
~Olo
No prawie jak Gierek : " Spokoja wydajna praca.... Pomozecie towarzysze?"
To v-ce premierowi chyba zostalo z dziecinstwa
~koszyk
Ale myśli. Autor zasluguje na Nobla.
~Suweren
Ten następny po Małym Wielkim Prezesie, Mag i Wizjoner to codziennie sra pomysłami.
I chyba cierpi na chroniczną biegunkę.
~niepelnosprawny_org
tak, prawda, praca, ale coś za duzo o tej pracy jak w.... PRL-u....?
~teraz_k_MY_twójPIS_
Tak to jest jak się służy OBCYM mocarstwom, a elektoratowi wmawia się bajki.

Polska w promocji: grunty, GPW, fabryki, mieszkania, domy, obligacje wszystko jak leci, za
30-50% w PAPIERZE

Myślę, że sprawa wokół trójpodziału władzy, czyli TK jest nie do przecenienia. Informacje z ust Morawieckiego o wyprowadzaniu
Tak to jest jak się służy OBCYM mocarstwom, a elektoratowi wmawia się bajki.

Polska w promocji: grunty, GPW, fabryki, mieszkania, domy, obligacje wszystko jak leci, za
30-50% w PAPIERZE

Myślę, że sprawa wokół trójpodziału władzy, czyli TK jest nie do przecenienia. Informacje z ust Morawieckiego o wyprowadzaniu 100 mld PLN rocznie z legalnie zainwestowanego kapitału około 2 bilionów PLN, to pocałunek ŚMIERCI, nie tylko dla GPW, ale także dla gospodarki, bo są nieprawdziwe, instrumentalizowane politycznie, czy wręcz obraźliwe. Takie czyny oznaczają, że rządzący myślą, że mogą wszystko, przed czym skutecznie broni inwestorów i obywateli, także tych, obecnych zwolenników PIS trójpodział władzy.

Dla polskich przedsiębiorców istotny jest koszt średnioważony kapitału WACC, a ten rośnie.

Zmniejszając opłacalność inwestycji lub nawet uniemożliwiając ze względu na brak opłacalności NPV, IRR, ROE, ROA itd. to jest być albo nie być, a NOŻYCE kosztu kapitału dla polskich przedsiębiorców są coraz mniej korzystne w stosunku do zagranicy. Udziały rynkowe firm zagranicznych tym mechanizmem rosną, a rodzimych polskich maleją w skali makro.

Dla OSÓB FIZYCZNYCH mechanizmy są porównywalne, choć trochę mniej złożone.

Myślę, że bez tych działań rządzacych rentowności 10io letnich polskich obligacji by były o ok. 100 pkt. bazowych niżej. Obniżki ratingów spowodują wzrost tych różnic do ok. 125-175 pkt. Bazowych. Rentowności papierów dłużnych są bazą do obliczeń kosztu kapitału na rynku.
Wszystkie aktywa, w tym kapitałowe są obarczone wyższym ryzykiem uwzględniając rodzaj aktywów, jak papiery dłużne SP.

Czy rządzący świadomie obniżają wartości prawie wszystkich aktywów kapitałowych?,
w tym także mieszkań, stwarzając dodatkowy niepokój w społeczeństwie, bankach oraz u frankowiczów. W żadnym cywilizowanym kapitalistycznym kraju władza tego nie robi. Ciekaw jestem, czy zostanie to podniesione do rangi działalności na szkodę państwa polskiego, z konsekwencjami z tego wynikającymi.

Władza najbardziej boi się utraty władzy, dlatego spodziewam się opamiętania. Pieniądze są tym dla gospodarki, czym tlen dla organizmów żywych. Polska jedzie na DEFICYCIE (kredycie). Chiny nam tego problemu nie rozwiążą, a organizm będzie się bronić przed niedotlenieniem, a władza przed jej wymianą. Muszę, przyznać, ze rządzący "umiejętnie" komunikują się z własnym elektoratem. Jak na razie nie doprowadzili do widocznego urealnienia się "mniej Polski w Polsce", głosząc hasła patriotyczne. Taki skutek jest bardzo realny i wtedy nastąpi zdziwienie społeczeństwa, choć rządzący ten skutek jako jeden z wariantów postrzegają. Już niedługo zostaną podjęte konkretne decyzje, gra w "trzy karty nie może trwać zbyt długo", bo jest awykonalna.
~Pisdzielcy
Power point premier w akcji.
Puste slowa wizje bajki dla gawiedzi.
Szkoda tylko tej polski
~daffa
Pan Morawiecki jest modelowym przykładem pracownika korporacji, tzn. gadać gadać gadać i nic nie robić. Spotkanie goni spotkanie, prezentacja goni prezentacje i można tak przez lata.
~Kiko
Ma paan racje ze rozwoj gospodarczy zalezy od pracy i jej jakosci.
Dlatego proponuje aby zajal sie pan premier wreszcie praca a nie pie....m

Powiązane: Rząd Beaty Szydło

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki