Miedź na giełdzie metali LME w Londynie drożeje, a metal od początku tego roku zyskał już 11 proc. Miedź w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana wyżej o 0,7 proc. - po 9376,00 USD za tonę - informują maklerzy.


Na Comex w N.Jorku miedź kosztuje 4,2585 USD za funt i zyskuje 0,24 proc.
Miedź utrzymuje wysokie poziomy notowań w reakcji na ryzyka związane z podażą tego metalu z Ameryki Południowej i optymizm, że ożywi się zapotrzebowanie na metale przemysłowe w Chinach.
W Chile firma Codelco wyprodukowała w ub. roku o 10 proc. mniej miedzi, niż planowano z powodu zakłóceń w pracy kopalń i niepowodzeń z wprowadzeniem nowych projektów, co potencjalnie pozbawia Codelco statusu największego na świecie dostawcy miedzi.
W Peru, w kopalni Las Bambas wydobycie miedzi jest na obniżonym poziomie ze względu na prowadzone przez mieszkańców pobliskich miejscowości blokad dróg dojazdowych.
Kopalnie rud metali na całym świecie nadal borykają się też z wyzwaniami logistycznymi, wywołanymi przez pandemię koronawirusa i jeszcze zaostrzonymi po inwazji Rosji na Ukrainę prawie rok temu. A tymczasem oczekuje się, że popyt na towary wzrośnie po zniesieniu przez Chiny ograniczeń w gospodarce.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME w Londynie kosztowała 9314,00 USD za tonę, niżej o 42 USD. (PAP Biznes)
aj/ ana/