Kanadyjscy lekarze mogliby przyjąć 55,6 mln pacjentów więcej rocznie, gdyby nie zajmowały im czasu niepotrzebne czynności administracyjne – oszacowano w opublikowanym w poniedziałek raporcie.


18,5 mln godzin rocznie zajmuje kanadyjskim lekarzom wypełnianie m.in. dublujących się formularzy, stąd szacunki czasu, którego brakuje dla pacjentów – wskazali analitycy Kanadyjskiej Federacji Niezależnego Biznesu (CFIB), największej organizacji małych i średnich firm w Kanadzie.
Problem jest tak powszechnie znany, że 87 proc. Kanadyjczyków uważa, iż rządy powinny zmniejszyć administracyjne obowiązki lekarzy. Według badania firmy Angus Reid z września ub.r., połowa Kanadyjczyków ma problem z umówieniem się ze swoim lekarzem rodzinnym w czasie krótszym niż tydzień.
W Nowej Szkocji rząd postanowił ograniczyć obowiązki administracyjne o 10 proc. do 2024 r. Lekarze w Nowej Szkocji szacują, że prawie dwie trzecie wypełniania papierów nie wymaga lekarskiej wiedzy. Chodzi więc m.in. o skrócenie formularzy, zniesienie obowiązku wysyłania tej samej informacji do różnych instytucji. Rząd Nowej Szkocji szacuje, że udostępniłoby to czas na ok. 150 tys. wizyt pacjentów rocznie. Na liście oczekujących jest w tej prowincji 130 tys. osób. Właśnie na podstawie danych z Nowej Szkocji analitycy CFIB oszacowali, jakie oszczędności dałoby podobne ograniczenie w całej Kanadzie.
CFIB cytował analizę Fraser Institute, w której obliczono, że Kanadyjczycy czekają obecnie na 1,2 mln wizyt i zabiegów.

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy
Od stycznia 2023 r. zmieniły się wskaźniki kadrowo-płacowe. Prezentujemy najważniejsze zmiany. I zachęcamy do pobrania pliku pdf. Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Z Toronto Anna Lach