REKLAMA

Skrzydła złotego zostały podcięte. Kurs euro powyżej 4,70 zł

Krzysztof Kolany2023-03-15 09:48główny analityk Bankier.pl
publikacja
2023-03-15 09:48

Przez pierwsze dwa tygodnie marca polska waluta radziła sobie nadspodziewanie dobrze. Ale dobra passa złotego zakończyła się wczoraj po południu. Kurs euro bez jakiegoś wyraźnego powodu poszedł mocno w górę, ponownie przekraczając poziom 4,70 zł.

Skrzydła złotego zostały podcięte. Kurs euro powyżej 4,70 zł
Skrzydła złotego zostały podcięte. Kurs euro powyżej 4,70 zł
fot. Konektus Photo / / Shutterstock

W środę o 9:47 kurs euro kształtował się na poziomie 4,7014 zł, a więc o niespełna pół grosza powyżej wtorkowego kursu odniesienia. Dzień wcześniej euro podrożało o niemal trzy grosze, czemu towarzyszyła poprawa sentymentu na nowojorskich giełdach. To o tyle dziwne, że wzrosty na Wall Street uznaje się za czynnik wspierający wyceny walut z rynków wschodzących.

Złotemu mogły jednak zaszkodzić oczekiwania na kolejne podwyżki stóp procentowych w Rezerwie Federalnej i Europejskim Banku Centralnym. Spekuluje się, że Fed za tydzień podniesie stopy o 25 pb. Z kolei EBC już zapowiedział, że w czwartek dokona podwyżki o 50 pb. Tymczasem stopy w Narodowym Banku Polskim od września pozostają bez zmian, w przypadku stawki referencyjnej na poziomie 6,75%.

Reklama

Wtorkowa negatywna reakcja na rynku złotego mogła być też spowodowana kwestiami „technicznymi”. Kurs euro już po raz drugi w tym miesiącu odskoczył od linii trendu wzrostowego łączącego lokalne minima z lutego 2020 z dołkami z lutego, maja i grudnia 2022. Na gruncie analizy technicznej przełamanie tej linii pozwalałoby liczyć na umocnienie złotego w kolejnych miesiącach.

Dolar delikatnie osłabiał się względem euro i na polskim rynku w środę o poranku wyceniany był na niespełna 4,38 zł. Kurs USD/PLN od początku lutego już nie pogłębia jesienno-zimowej korekty i wciąż utrzymuje się na historycznie bardzo wysokich poziomach. Prognozy większości walutowych ekspertów zakładają, że kurs dolara przez cały 2023 rok utrzyma się powyżej 4 zł.

Tymczasem frank szwajcarski zdążył oddać część zysków, jakie w ostatnich dniach osiągnął względem euro. W środę rano kurs franka do złotego wynosił 4,7871 zł. Od listopada para frank-złoty notowana jest w przedziale 4,65-4,85 zł. Przez ostatnie dwa tygodnie przeszliśmy od dolnego do górnego ograniczenia tej konsolidacji.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.

Tematy
Ranking kont firmowych z rachunkiem walutowym

Ranking kont firmowych z rachunkiem walutowym

Komentarze (4)

dodaj komentarz
sterl
Z jednej strony cały zachód zadłużony na 100 lat i wszystko się sypie , ale z drugiej nasze bagienko nie ma szans ..bez uzdrowienia i strząśnięcia złodziei..
jenak
4,7 zł za euro to tanio jak barszcz. Przy taaaaakiej inflacji, masz po prostu coraz więcej w kieszeni eurowych papierków.
Nawet Tusk już nie zawróci tryndu i nikt z naszej strony nie zbierze szparagów, bo to się nigdy nie będzie opłacało.
Gdyby Niemiec miał własną walutę, to może, ale tak będąc umoczonym na pokolenia w indolentnym
4,7 zł za euro to tanio jak barszcz. Przy taaaaakiej inflacji, masz po prostu coraz więcej w kieszeni eurowych papierków.
Nawet Tusk już nie zawróci tryndu i nikt z naszej strony nie zbierze szparagów, bo to się nigdy nie będzie opłacało.
Gdyby Niemiec miał własną walutę, to może, ale tak będąc umoczonym na pokolenia w indolentnym południu jest skończony. Choć taki Szwed też już ma coraz cieńszą ofertę dla Polaków. Migracja w tamtym kierunku chyba totalnie ustała, a nawet zawróciła. Szwed kupuje drugie lokum w Polsce, niepewny jutra we własnym Bullerbue.
dziadekjarek
Pierwsza bobma od putina i zobaczy,y kto lepiej
karbinadel
No i fajnie, bo wczoraj kupiłem po 4,69 :)

Powiązane

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki