Przed nami tydzień obfitujące w dane makroekonomiczne i decyzje bankierów centralnych. Przełom stycznia i lutego na polskim rynku walutowym rozpoczynamy z kursem euro w pobliżu 4,70 zł.


W poniedziałek o 9:55 kurs euro wynosił 4,7069 zł i znajdował się na podobnym poziomie jak przed weekendem. W ubiegłym tygodniu kurs EUR/PLN usiłował opuścić trend boczny, w ramach którego poruszamy się od początku listopada. Póki co wciąż obowiązuje „korytarz” w przedziale 4,6250-4,7250 zł.
Rozpoczynający się tydzień ma jednak potencjał, aby wyrwać z marazmu notowania euro. Poznamy m.in. statystyki PKB za IV kwartał dla Polski i strefy euro, kolejne odczyty PMI oraz inflacji. Decyzje w kwestii stóp procentowych podejmą także bankierzy z Rezerwy Federalnej, Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego.
ReklamaSpokój panuje także na najważniejszej parze walutowej świata. Kurs EUR/USD od dwóch tygodni przy mocno ograniczonej zmienności porusza się w pobliżu najwyższych poziomów od zeszłorocznej wiosny. Dzięki temu na polskim rynku notowania dolara utrzymują się w pobliżu 7-miesięcznego minimum, nieznacznie powyżej linii 4,30 zł. W poniedziałek rano amerykańska waluta kosztowała 4,3243 zł.
Nieco uspokoiła się za to sytuacja na parze z frankiem szwajcarskim. Kurs CHF/PLN kwotowany był po 4,6920 zł. W przypadku tego crossa od listopada obowiązuje trend boczny w przedziale 4,65-4,85 zł. Funt brytyjski o poranku wyceniany był na 5,3480 zł.
KK