Kurs CD Projektu szuka dna przed wynikami. Bariera 100 zł coraz bliżej

Notowania największego polskiego producenta gier osuwają się coraz niżej na giełdowym wykresie. Przed wynikami za I kwartał spełniła się prognoza analityka z PKO BP. Kurs zmierza jednak w stronę ceny wyznaczonej w kolejnych, bardziej negatywnych rekomendacjach.

Kurs CD Projektu spada trzecią sesję z rzędu w tym tygodniu, ustanawiając nowe kilkuletnie minima. W środę notowania akcji CD Projektu znalazły się na poziomie 105,88 zł po spadku o ponad 4,5 proc. w pierwszej fazie sesji. Ostatecznie kurs spadł o 3 zł, czyli o 2,7 proc. kończąc sesję na poziomie 108 zł.

Kurs poniżej 106 zł to najniższa cena za pojedynczą akcję od marca 2018 r. Tym samym kapitalizacja spółki wyniosła 10,666 mld zł, gdy w grudniu 2020 r. przed premierą „Cyberpunka 2077” wynosiła ponad 46 mld zł. Cena w tym tygodniu wypełniła prognozę sprzed miesiąca analityka z DM PKO BP, który w aktualizacji rekomendacji wyznaczył ją na poziomie 115 zł.

Teraz na horyzoncie są poziomy z kolejnych rekomendacji wydanych w ostatnim czasie. Najbliżej jest do kwietniowej wyceny analityków z Credit Suisse, którzy wyznaczyli 100 zł jako cenę docelową akcji producenta gier. Jeszcze niżej znajduje się cena określona przez ekspertów z DM BOŚ, która w wypuszczonej na szeroki rynek analizie z 24 maja, wycelowała w poziom 90 zł za akcję, ścinając poprzednią rekomendację o 46 proc.  

Najnowszy raport DM BOŚ szacuje wolumen sprzedaży Cyberpunka 2077 na ok. 1,0-1,3 mln sztuk w I kw. br., czyli widocznie poniżej ich ostatniej prognozy w wysokości 2 mln sztuk.

Analitycy uważają, że utrzymujące się niskie ceny pudełkowych wersji Cyberpunka 2077 (poniżej 20 USD na amerykańskim Amazonie) oznaczają, że w obrocie pozostają jeszcze premierowe zapasy gry, co z  kolei może sugerować brak znaczących przychodów w 2022 roku ze sprzedaży tej wersji – piszą w swojej rekomendacji.

Oceniają, że ostatnie działania spółki spowodowały odwołanie lub odsunięcie w  czasie większości pozytywnych czynników, które mogły stanowić wsparcie dla kursu akcji. Wymieniają tu przesunięcie na późniejszy termin (bez konkretnej daty) wersji „Wiedźmina 3” na konsole nowej generacji czy pojawienie się płatnych dodatków do „Cyberpunka  2077” najwcześniej w  2023 roku. Wnioskują również, że rezygnacja z  autorskiej technologii REDengine prawdopodobnie oznacza, że elementy online nie pojawią się w „Cyberpunku 2077” w najbliższym czasie – wylicza rekomendacja DM BOŚ.

Kurs CD Projektu wraz z kolejnymi miesiącami wypełnia coraz niższe prognozy analityków z różnych firm inwestycyjnych, zarówno polskich jak i zagranicznych. W styczniu 2022 r., analityk nowojorskiej firmy inwestycyjnej AllianceBernstein, przewidywał że cena akcji może spaść poniżej 150 zł. (wtedy kurs wynosił ok. 190 zł). Prognoza spełniła się w kwietniu, po publikacji wyników za 2021 r.

Czyżby teraz podobny scenariusz miał się zrealizować w odniesieniu do ostatnich rekomendacji i w kontekście publikacji w czwartek, 26 maja wyników za I kwartał 2022 r.? Tego nie wiemy, faktem jest jednak, że kurs CD Projektu od początku roku stracił 44 proc.

MKu

Źródło: