USA znowu zrzuca bomby, tym razem nie na Syrię, lecz Afganistan. Jaka będzie cena za rosnące ryzyko geopolityczne? Czy spadające bomby "odpalą" surowcową hossę? Co dla warszawskiej giełdy oznaczają ostatnie zmiany w składzie notowanych spółek?


USA znowu zrzuca bomby, tym razem nie na Syrię, lecz Afganistan. Jaka będzie cena za rosnące ryzyko geopolityczne? Czy spadające bomby "odpalą" surowcową hossę? Co dla warszawskiej giełdy oznaczają ostatnie zmiany w składzie notowanych spółek?














































