Były powstaniec Andrzej Murzynowski powiedział IAR, że bardzo przeżył śmierć swoich młodszych kolegów. Z kolei Dorota Huszcza z Bartoszyc przyszła do Pałacu Prezydenckiego z dzieckiem. Tłumaczyła, że nie można być obojętnym, bo to wielka tragedia.
Do księgi wpisał się także marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. Napisał, to, co wcześniej mówił już w Sejmie - prośbę o uczczenie ofiar minutą ciszy.
Do księgi można się wpisywać jeszcze dziś do godziny 19.00 i jutro od 11.00 do 19.00.
Źródło:IAR























































