Nie widać żadnych ułomności w obecnej metodzie opracowywania wskaźnika WIBOR - ocenił ekspert w Departamencie Analiz Ekonomicznych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego, Michał Kruszka, w trakcie webinarium organizowanego przez Związek Banków Polskich.
"Nie widzimy żadnych ułomności regulacyjnych, formalnych, merytorycznych i ekonomicznych w funkcjonowaniu dzisiaj prowadzonej metody opracowywania wskaźnika referencyjnego WIBOR" - powiedział Kruszka.
Projekt rozporządzenia Ministra Finansów wyznaczającego nowy wskaźnik referencyjny powinien się ukazać na kilka miesięcy przed 1 stycznia 2025 r., kiedy to rozporządzenie powinno wejść w życie – powiedział w środę podczas webinaru ZBP ekspert UKNF Michał Kruszka.

W środę odbył się zorganizowany przez Związek Banków Polskich webinar poświęcony wskaźnikom referencyjny WIBOR i WIRON. Nowy wskaźnik, WIRON, oparty na stopie jednodniowej, ma zastąpić obecnie funkcjonujący WIBOR, na którym oparte jest m.in. oprocentowania kredytów.
„Data wejścia w życie rozporządzenia Ministra Finansów wyznaczającego nowy wskaźnik referencyjny to 1 stycznia 2025 r. Projekt rozporządzenia na pewno ukaże się kilka miesięcy przed tą datą, bo musi być przedmiotem konsultacji publicznych” – powiedział w środę podczas webinaru ekspert w Departamencie Analiz Ekonomicznych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego Michał Kruszka.
Przypomniał, że procedurę rozpocznie KNF, która musi ogłosić stanowisko w sprawie konieczności dokonania zmiany wskaźnika.
„KNF może uznać, że nie ma konieczności takiej zmiany, choć oczywiście prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest bardzo niewielkie. Następnie stanowisko KNF powinno zostać przekazane Komitetowi Stabilności Finansowej, a jeśli KSF dojdzie do wniosku, że przychyla się do stanowiska, formułuje rekomendacje dla Ministra Finansów. MF nie jest prawnie związany rekomendacją KSF; powinien ją przyjąć, ale nie musi. Jeśli MF zdecyduje się przyjąć rekomendacje, na jej podstawie projektuje rozporządzenie” – wyjaśnił Michał Kruszka.(PAP)
autor: Marek Siudaj
ms/ mk/