[Aktualizacja 12:30] Komisja Europejska wszczęła w poniedziałek szczegółowe
postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży
detalicznej. Komisja wydała również nakaz zobowiązujący Polskę do
zawieszenia stosowania tego podatku do czasu zakończenia jego analizy. Jutro polskie Ministerstwo Finansów przedstawi plan działania w reakcji na tę decyzję.

"Komisja wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w sprawie polskiego podatku od sprzedaży detalicznej. Komisja obawia się, że progresywne stawki oparte na wielkości przychodów przyznają przedsiębiorstwom o niskich przychodach selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa" - napisano w komunikacie KE.
"Komisja Europejska wydała dziś również nakaz zobowiązujący Polskę do zawieszenia stosowania tego podatku do czasu zakończenia jego analizy przez Komisję. Jest to następstwem decyzji podjętej przez Komisję w lipcu 2016 r. w sprawie węgierskiego podatku progresywnego opartego na przychodach w sektorze sprzedaży detalicznej, który Komisja uznała za naruszenie unijnych zasad pomocy państwa ze względu na to, że podatek ten przyznał selektywną korzyść przedsiębiorstwom, które osiągają niższe przychody w stosunku do ich konkurentów" - dodano.
W komunikacie wskazano, że rozpoczęte w poniedziałek postępowanie dotyczy podatku przyjętego przez Polskę w lipcu 2016 r., które ma zastosowanie do przedsiębiorstw działających w Polsce i prowadzących działalność w zakresie sprzedaży detalicznej towarów.
"Podatek wszedł w życie dopiero w dniu 1 września 2016 r. i żadne płatności nie były jeszcze należne. W ramach podatku przedsiębiorstwa w sektorze detalicznym odprowadzałyby miesięczny podatek na rzecz państwa na podstawie swoich obrotów ze sprzedaży detalicznej" - napisano.
Podatek od sprzedaży detalicznej ma charakter progresywny, na który składają się trzy różne stawki i progi podatkowe: stawkę podatku w wysokości 0 proc. mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa poniżej 17 mln PLN (około 3,92 mln EUR), stawkę podatku w wysokości 0,8 proc. mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa od 17 mln PLN do 170 mln PLN (około 39,2 mln EUR) oraz stawkę podatku w wysokości 1,4 proc. mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa powyżej 170 mln PLN.
"Komisja przystąpiła do zbadania tej sprawy w następstwie doniesień medialnych. Polska nie zgłosiła tego podatku Komisji. W sierpniu 2016 r. Komisja otrzymała również skargę, w której zarzucono, że polski podatek od sprzedaży detalicznej narusza unijne zasady pomocy państwa" - napisano w komunikacie KE.
"Komisja nie kwestionuje prawa Polski do decydowania o poziomie opodatkowania ani celów poszczególnych podatków i opłat. Jednakże system podatkowy powinien być zgodny z prawem Unii, w tym z zasadami pomocy państwa, i nie powinien faworyzować w sposób nieuzasadniony szczególnego rodzaju przedsiębiorstw, np. przedsiębiorstw o niższych przychodach" - dodano.
Podkreślono, że na tym etapie Komisja ma obawy, iż zastosowanie progresywnych stawek podatku opartych na wielkości przychodów przynosi selektywną korzyść przedsiębiorstwom o niższych przychodach i w związku z tym stanowi pomoc państwa w rozumieniu przepisów UE.
"Taka struktura progresywnych stawek skutkuje tym, że przedsiębiorstwa o niskich przychodach albo nie płacą podatku od sprzedaży detalicznej, albo płacą znacznie niższą jego średnią stawkę niż przedsiębiorstwa o wysokich przychodach" - napisano.
"Według wstępnej oceny Komisji progresywna stawka nie jest uzasadniona logiką systemu podatkowego w Polsce, która zakłada gromadzenie środków finansowych w celu zasilenia budżetu ogólnego. Polska dotychczas nie wykazała, dlaczego więksi sprzedawcy detaliczni powinni zostać objęci innym podatkiem niż mniejsze podmioty w świetle celów podatku od sprzedaży detalicznej" - dodano.
Komisja przystąpi teraz do dalszego badania w celu ustalenia, czy jej wstępne zastrzeżenia zostaną potwierdzone. "Wszczęcie szczegółowego postępowania daje zainteresowanym stronom trzecim możliwość przedstawienia uwag na temat ocenianych środków pomocy. Wynik postępowania wyjaśniającego nie jest jednak przesądzony" - napisano.
MF przygotowało plan działań na wypadek niekorzystnej decyzji KE
"Ministerstwo Finansów spodziewało się zajęcia przez KE stanowiska w sprawie podatku już od kilku tygodni. Trwała wymiana korespondencji, otrzymywaliśmy informacje na ten temat od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i naszego przedstawicielstwa w Brukseli. MF brało pod uwagę zarówno wariant pozytywny, tj. zaprzestanie postępowania przez KE jak i negatywny. Dlatego MF przygotowało plan działań na tą drugą okoliczność. Plan zostanie zakomunikowany opinii publicznej we wtorek podczas konferencji prasowej" - poinformował resort finansów.
Polskie władze od dłuższego czasu były w kontakcie w tej sprawie z Komisją Europejską. W pismach wysłanych w lipcu i czerwcu do Brukseli Warszawa przekonywała, że konstrukcja podatku (dokładnie progresja) nie powoduje zróżnicowania pomiędzy podatnikami, czyli nie może być mowy o pomocy publicznej.
Odmienną opinię na ten temat mają urzędnicy w Brukseli. "Komisja obawia się, że progresywne stawki oparte na wielkości przychodów przyznają przedsiębiorstwom o niskich przychodach selektywną przewagę nad ich konkurentami, z naruszeniem unijnych zasad pomocy państwa" - podkreślono w komunikacie KE.
Komisja Europejska uznała niedawno system progresji podatkowej, jaki chciał wprowadzić wobec handlowców rząd na Węgrzech za pomoc publiczną. Wobec takiego stanowiska Budapeszt musiał się wycofać z tych rozwiązań.
(PAP)
jba/ ana/mmu/ pb/
Zmienić podatek Belki

Oszczędności stanowią w Polsce 16 proc. PKB. W Czechach dwa razy więcej. Bez zmian prawnych nie będziemy oszczędniejsi.
1 bln zł — taka jest wartość oszczędności zgromadzona przez Polaków, gospodarstwa domowe i firmy. Uczestnicy panelu „Budowanie długoterminowego kapitału narodowego” zastanawiali się, czy to dużo i czy struktura oszczędności jest właściwa.
jba/ ana/