REKLAMA

Jak to jest z tym kryzysem?

2009-07-01 16:00
publikacja
2009-07-01 16:00
Z badań, jakie wiosną bieżącego roku przeprowadziła wśród rodzimych internautów firma Gemius, wynika, że chociaż Polacy obawiają się kryzysu i coraz częściej odczuwają skutki z nim związane, to jednak nie postrzegają swojej sytuacji finansowej zbyt pesymistycznie. Obawiają się co prawda jej pogorszenia, ale wcale niemała część osób biorących udział w ankiecie uważa, że do końca roku może się ona nawet poprawić. I nie brakuje wcale osób, które nie widzą w obecnej sytuacji żadnych poważniejszych zagrożeń dla siebie oraz swoich finansów.

Badanie „Finanse i plany finansowe internautów”, które firma badawcza Gemius SA przeprowadziła wiosną br., miało na celu poznanie planów finansowych na najbliższe miesiące oraz określenie, w jakim stopniu odczuwają oni konsekwencje kryzysu finansowego. Okazało się, że obecna sytuacja nie stanowi dla nich specjalnego zagrożenia, chociaż skutki obecnej sytuacji odczuwają w swoich portfelach. Widać to przede wszystkim w codziennym życiu i kosztach z nim związanych, pociągającym za sobą zwiększenie wydatków w postaci różnorodnych opłat oraz zakupów oraz konieczność przynajmniej częściowego ograniczenia konsumpcji. To właśnie najbardziej doskwiera prawie jednej czwartej ankietowanych (24%).

Zdecydowanie mniej osób obawia się kryzysu, który może dotknąć ich zakładów pracy (7%), co może nieco dziwić, zważywszy coraz więcej negatywnych sygnałów, jakie dochodzą z rynku pracy. Nie należy się jednak dziwić, że obecna sytuacja skłania ich do poszukiwania oszczędności w sferze wydatków tzw. „okazjonalnych” (4%), które przy pogarszającej się koniunkturze i niepewnej sytuacji dotyczącej finansów osobistych bardzo często stanowią największe źródło oszczędności.

Na pytanie o prognozę swojej sytuacji finansowej na koniec tego roku tylko 19% ankietowanych odpowiedziało, że obawia się jej pogorszenia. Na tym tle 26% osób widzących szanse na jej poprawę może na pierwszy rzut oka nieco zaskakiwać, znając niestety skłonność Polaków do narzekania. Jeżeli jeszcze dodać do tego 22% osób, które deklarują, że nic się nie zmieni, okazuje się, że blisko połowa ankietowanych nie widzi w obecnym kryzysie specjalnego zagrożenia dla swojej sytuacji materialnej. To jeszcze zależy od wieku internautów – osoby powyżej 45. roku życia są, w przeciwieństwie do osób młodszych, zdecydowanie większymi pesymistami.

Nie oznacza to jednak, że Polacy, tak jak jeszcze kilkanaście miesięcy temu, tak chętnie podchodzą do kwestii inwestowania swoich pieniędzy lub zaciągania zobowiązań kredytowych, zarówno tych mniejszych (kredyty gotówkowe), jak również tych poważniejszych (kredyty hipoteczne lub refinansowe). Powodem takiego stanu rzeczy jest przede wszystkim strach przed ryzykiem, jakie teraz internauci widzą w inwestycjach zarówno tych bezpieczniejszych (obligacje, bony skarbowe), jak i tych wiążących się faktycznie z ryzykiem, i to czasami dość wysokich (akcje, fundusze inwestycyjne).

W ponad połowie przypadków niechęć do inwestowania związana jest z czym innym – brakiem wolnych środków. I na zmianę tego nie będzie mieć wpływu ani kryzys, ani skłonność do odkładania pieniędzy, które nie są przeznaczone na bieżącą konsumpcję. – Niechęć do inwestowania to skutek panującego spowolnienia gospodarczego, możemy jednak wysnuć wniosek, iż duża liczba internautów w swoich działaniach i planach finansowych zachowuje się w sposób racjonalny. Może to być dobrym prognostykiem w kontekście szybszego wyjścia z kryzysu. Druga strona medalu jest taka, iż diametralne ograniczenie jakichkolwiek działań inwestycyjnych pogłębia kryzys. Tego, który z czynników okaże się decydujący, dowiemy się w kolejnym raporcie – uważa Artur Michalak, ekspert branży finansowej w Gemius SA.

Analizując raport przygotowany przez Gemius, można tylko zastanowić się, czy w podobny sposób o kryzysie i własnej sytuacji materialnej myślą wszyscy Polacy. Internauci są z pewnością dość liczną grupą w Polsce, ale stanowią tylko część społeczeństwa. I to na dodatek, chociaż nie jest to regułą, lepiej wykształconą i orientującą się w bieżących kwestiach, np. finansowych. Dlatego tym bardziej warto byłoby poznać opinie tych, którzy z internetem nie mają wiele wspólnego.



Grzegorz Piotrowski
gpiotrowski@o2.pl
Źródło:

Do pobrania

kryzysjpg
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Inwestowanie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki