MFW utrzymał prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski, mimo że obniżył je wyraźnie dla świata. Ścieżka prognoz MFW pokazuje, jak fundusz zmieniał swój pogląd na polską gospodarkę.
Polska ma rozwijać się w przyszłym roku w tempie 3,5 proc., wynika z najnowszej prognozy MFW. To wydaje się mało w porównaniu z obecnym rokiem, kiedy wzrost wyraźnie przekroczy 4 proc., ale na tle światowej gospodarki Polska wygląda bardzo dobrze. Od wiosennej rundy prognostycznej fundusz nie zmienił prognoz dla Polski, mimo że prognozę dla PKB świata na przyszły rok obniżył z 3,9 do 3,7 proc., wycofując się z optymizmu widocznego w wiosennej rundzie prognostycznej.
Patrząc na ewolucję prognozy funduszu, widać, jak oswajał się on z faktem, że reformy wprowadzane przez rząd PiS i uznawane powszechnie (i słusznie) za antyrozwojowe, jak np. obniżenie wieku emerytalnego, nie będą miały na razie wyraźnego przełożenia na tempo wzrostu.
Od wiosny 2016 r. MFW wyraźnie obniżył długookresowe prognozy dla Polski, m.in. pod wpływem zmian regulacyjnych wprowadzanych w kraju oraz gorszej koniunktury w tamtym okresie. Obniżka prognoz dla Polski była znacznie większa niż dla świata. MFW uznał, że spowolnienie gospodarcze widoczne w 2016 roku będzie zjawiskiem trwałym.
Chcesz codziennie takie informacje na swoją skrzynkę? Zapisz się na newsletter SpotData.
Ignacy Morawski