Rozdział Kościoła od państwa jest bezwzględnie potrzebny - powiedział w środę w Gdańsku lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Wskazał, że trzeba m.in. zlikwidować fundusz kościelny, zastępując go odpisem podatkowym, odebrać biskupom prawo decydowania o liczbie godzin religii w szkołach oraz uregulować kwestie cenników na cmentarzach.


Podczas środowej konferencji prasowej kandydatów Polski 2050 do Sejmu z okręgu gdańskiego i gdyńsko-słupskiego, lider partii Szymon Hołownia został zapytany, czy potrzebny jest rozdział Kościoła od państwa.
"Rozdział Kościoła od państwa jest bezwzględnie potrzebny; on musi się dokonać. Projekt w tej sprawie był pierwszym, który położyliśmy na stole już dwa lata temu, wchodząc na polityczną ścieżkę. Ma on 12 punktów. Jednym z nich jest likwidacja funduszu kościelnego i zastąpienie go odpisem podatkowym, takim jaki dokonujemy na organizacje pożytku publicznego" - powiedział Hołownia.
Jak zaznaczył, to "nie politycy powinni decydować, co roku o wysokości finansowania funduszu kościelnego, czy potrzeb Kościoła, które z funduszu realizuje, a obywatele".
"Żałuję, że do tej pory, mimo że już za rządów Platformy Obywatelskiej trwały rozmowy pomiędzy rządem a Kościołem o likwidacji funduszu, które zostały zawieszone, to nie zostało zrobione" - dodał Hołownia.
Wskazał, że "trzeba odebrać biskupom prawo decydowania o liczbie godzin lekcji religii w szkołach". "O tym, ile chcą mieć lekcji religii, powinni decydować rodzice, nauczyciele oraz dzieci i młodzież z danej szkoły. Piętnastolatki powinny mieć możliwość, żeby decydować, czy chcą brać udział w lekcjach religii czy nie chcą" - mówił lider Polska 2050.
Hołownia oświadczył również, że "trzeba uregulować kwestie cenników na cmentarzach".
"Trzeba także uregulować kwestie uczestnictwa funkcjonariuszy publicznych w uroczystościach religijnych" - stwierdził.
Powiedział, że "trzeba się przejrzeć, w jakich instytucjach publicznych opłacani są z państwowych pieniędzy kapelani". "Nie wiem, czy koniecznie potrzebny jest kapelan w Krajowej Administracji Skarbowej czy w Lasach Państwowych. (...) Wydaje mi się, że dziś celnicy i leśnicy mają dostatecznie blisko w Polsce do kościoła" - ocenił.
"Zawsze było tak, i tym razem też tak będzie, a Kościół też powinien to odkryć, że sojusz ołtarza z tronem ciągnie Kościół na dno, a państwo osłabia; nigdy nie umacnia" - podsuwał lider Polska 2050.
Autor: Magdalena Gronek