
Piątek na warszawskiej giełdzie upłynął pod znakiem spadku WIG20. W skali całego tygodnia, w trakcie którego nie brakowało interesujących historii, główny indeks GPW zyskał blisko 2 proc.
WIG20 zakończył dzień na poziomie 1939,59 pkt. Był to wynik o 0,27 proc. niższy od wczorajszego i o 1,69 proc. wyższy od zamknięcia w ubiegły piątek. Przez większą część dnia indeks bluechipów znajdował się pod kreską. Nadzieję w serca byków wlał o wiele lepszy od oczekiwań odczyt danych z amerykańskiego rynku pracy, jednak zapał ten nie utrzymał się do końca notowań.
Jeszcze gorzej radził sobie dziś mWIG40 (-1,20 proc.), który niemal wymazał wszystkie zwyżki z początku tygodnia. W górę natomiast sWIG80 (0,15 proc.). Szeroki WIG stracił 0,39 proc. przy obrotach wynoszących blisko 1,4 mld zł.
Wśród największych spółek pozytywnie wyróżniali się paliwowi potentaci – Orlen (3,71 proc.) i Lotos (6,14 proc.). Zwyżki te przypadły na dzień, w którym ponownie pojawiły się informacje o wzrostach cen paliw w Polsce.
Na obu kontrolowanych przez Skarb Państwa koncernach obroty przekroczyły dziś 100 mln zł – sztuka ta udała się jeszcze tylko Allegro (-1,14 proc.) i CD Projektowi (-1,28 proc.). Bliski tej sztuki był także KGHM (-0,48 proc.), który taniał mimo odbicia na rynku miedzi. Dziś rano agencja Reutera poinformowała, że dolnośląska spółka zamierza sprzedać amerykańskie kopalnie Robinson i Carlota, a pozyskane w ten sposób środki zainwestować w kraju.
W WIG20 zestawienie dzisiejszej zmiany cen zamykały PGE (-2,51 proc.), Cyfrowy Polsat (-2,89 proc.) oraz JSW (-3,76 proc.). Na wartości straciły także akcje Aliora (-2,21 proc.), które niebawem wypadną z WIG20. Z kolei Mercator, który zajmie miejsce banku w elitarnym gronie, podrożał dziś o 3,46 proc.
Piątkowa konferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego, w trakcie której sporo mówiono o ważnej dla sektora kwestii kredytów frankowych, nie przełożyła się na podwyższoną zmienność cen akcji banków (WIG-Banki -0,48 proc.).
W centrum uwagi wciąż znajdowały się akcje Mabionu, które w środę silnie zwyżkowały, zaś wczoraj po burzliwej sesji wróciły do punktu wyjścia. Dziś lekowa spółka zdrożała o 6,42 proc. przy obrotach przekraczających 63 mln zł.
Wśród pozostałych spółek uwagę inwestorów przykuwały silne zwyżki Brastera (29,68 proc. po komunikacie o wejściu na rynek indyjski), OT Logistics (22,60 proc. po komunikacie o prognozach na ten rok) czy Cognora (9,02 proc. po ujawnieniu rekomendacji).
Michał Żuławiński
