MSZ Francji poinformowało w środę, że 24 października odbędzie się w Paryżu międzynarodowa konferencja w sprawie Libanu. Jej celem jest zmobilizowanie wspólnoty międzynarodowej na rzecz pomocy dla ludności cywilnej i wsparcia instytucji pańswa libańskiego.


Spotkanie "zgromadzi kraje partnerskie Libanu, ONZ, Unię Europejską, organizacje międzynarodowe, regionalne i społeczeństwo obywatelskie" - głosi komunikat MSZ. Celem konferencji jest "zmobilizowanie wspólnoty międzynarodowej", tak by zareagować na potrzebę ochrony mieszkańców Libanu i przekazania im pilnej pomocy. Chodzi również o "wskazanie sposobu wsparcia dla instytucji libańskich, w szczególności dla sił zbrojnych Libanu, które są gwarancją bezpieczeństwa wewnętrznego w kraju" - zapowiedziało MSZ w Paryżu.
Francuska dyplomacja podkreśliła, że w obliczu "poważnego i głębokiego kryzysu politycznego i humanitarnego" Paryż wzywa do przerwania przemocy. Uważa też, że wybór prezydenta Libanu powinien być pierwszym etapem przywrócenia funkcjonowania instytucji politycznych w tym kraju.
Szef MSZ Francji Jean-Noel Barrot ostrzegł w środę w Senacie, że "pożar w regionie - jeśli do niego dojdzie - dotyczy wszystkich" we Francji. "Ceny gazu, zagrożenie terrorystyczne, kwestia migracji - to wszystko częściowo dzisiaj rozgrywa się na Bliskim Wschodzie" - powiedział minister.
Sytuacja w Libanie pogarsza się, zwłaszcza odkąd Izrael od 23 września zintensyfikował naloty na położone na południu Libanu pozycje Hezbollahu - wspieranej przez Iran organizacji terrorystycznej atakującej Izrael. Operacja izraelska doprowadziła do przesiedlenia wielu mieszkańców i sprawiła, że Liban opuściło 20 proc. populacji. Według oficjalnych danych libańskich liczba ofiar śmiertelnych przekracza 2 tysiące.
Z Paryża Anna Wróbel (PAP)
awl/ mms/
























































