![Dane o sprzedaży detalicznej pokazują, że nie ma bariery popytu [Opinia]](https://galeria.bankier.pl/p/0/8/d81386c0061afc-948-568-4-142-1735-1041.jpg)
![Dane o sprzedaży detalicznej pokazują, że nie ma bariery popytu [Opinia]](https://galeria.bankier.pl/p/0/8/d81386c0061afc-948-568-4-142-1735-1041.jpg)
Dane o sprzedaży detalicznej pokazują, że nie ma bariery popytu, aby przerzucać koszty na ceny - napisał w poniedziałek, odnosząc się do danych GUS, analityk ING Banku Śląskiego Rafał Bonecki. Wskazał, że w czerwcu spodziewa się podwyżki stóp procentowych o 100 b.p.
Jak podał w poniedziałek GUS, sprzedaż detaliczna w cenach stałych w kwietniu 2022 r. wzrosła o 19,0 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 0,1 proc. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 33,4 proc. rdr.
"Boom, boom, boom, tak można podsumować dane o kwietniowej sprzedaży detalicznej (+19 proc.r/r vs 9,4 proc.r/r sr w Ikw 2022). Sprzedaż odzieży podwoiła się(!) - w Polsce pojawiło się 1-2 mln konsumentów w zimowej odzieży, czasami z reklamówką albo walizką w ręku. To efekty uboczne wojny" - napisał Bonecki w przesłanym komentarzu.
Jego zdaniem dane o sprzedaży detalicznej to sygnał, że spirala cenowa - płacowa w Polsce nakręca się, o czym świadczą też wcześniejsze dane o inflacji producenckiej (PPI) aż 23 proc. r/r, i płace, które wzrosły o 14 proc. r/r. "Sprzedaż pokazuje, że nie ma bariery popytu, aby przerzucać koszty na ceny detaliczne. Nasza prognoza szczytu CPI 15-20 proc.r/r w mocy. W czerwcu RPP +100bp, stopy NBP szczyt min 7,5-8,5 proc." - napisał analityk. (PAP)
autorka: Ewa Wesołowska
ewes/ drag/