Po ogłoszeniu upadłości BG Leasing - jednego z rynkowych liderów, Urząd Nadzoru Bankowego uznał branżę leasingową za grupę firm podwyższonego ryzyka i zalecił bankom zaostrzenie kryteriów przyznawania kredytów spółkom z tego sektora. Ucierpiały na nim przede wszystkim spółki niezależne. Firmy bankowe mają zabezpieczony dostęp do bogatych zasobów finansowych swoich właścicieli. I to mimo niekorzystnych dla nich przepisów o tak zwanej cienkiej kapitalizacji. Zgodnie z nimi spółka matka może udzielać podmiotowi zależnemu kredytów do momentu, w którym zadłużenie firmy u swojego właściciela przekroczy trzykrotną wartość kapitału zakładowego spółki. Przepis ten, jakkolwiek z perspektywy całej gospodarki wydaje się rozsądny, to dla spółek leasingowych okazał się prawdziwą zmorą. Banki omijają go pożyczając pieniądze spółkom leasingowym innych banków na zasadzie: my pożyczymy wam, wy pożyczycie nam. Poza układem znalazły się firmy niezależne. Dariusz Baran, prezes Centrum Leasingu i Finansów - do niedawna jednej z największych spółek w branży, notowanej na rynku głównym GPW, przyznał niedawno, że od momentu zaostrzenia polityki banków dramatycznie spadły obroty jego spółki. Plan na 2001 rok zakładał przekazanie w leasing przez jego spółkę aktywów o wartości 450 mln zł. W ciągu sześciu pierwszych miesięcy spółka osiągnęła wynik w granicach 50 mln zł. Wszystko dzięki otwartym wcześniej liniom kredytowym i pieniądzom uzyskiwanym z regulowanych na bieżąco rat leasingowych. Podobne problemy przeżywają inne firmy - Carcade Leasing, Centralne Towarzystwo Leasingowe Lubelskie Towarzystwo Leasingowe. Równie dramatycznie jak obroty niezależnych spółek leasingowych spada ich.
Według szacunków Konferencji Przedsiębiorstw Leasingowych w 1998 roku na polskim rynku leasingowym obecnych było ponad 200 podmiotów. W połowie 2001 roku Andrzej Płochocki, dyrektor w biurze KPL wspominał już tylko o 60 spółkach. Jedna po drugiej upadają drobne firmy - Katil, In Plus Leasing, problemy przeżywa notowane na CeTo Leasco.
Winna gospodarka
Część odpowiedzialności za kryzys w niezależnych spółkach spada z pewnością na sytuację gospodarczą kraju. Klientami firm leasingowych są inne podmioty gospodarcze a jeżeli ograniczają one nakłady na inwestycje to odbywa się to również kosztem spółek leasingowych. W efekcie obroty spółek leasingowych w pierwszym półroczu 2001 roku były o 13 proc. niższe niż w analogicznym okresie 2000 roku (dane KPL). Wieloletni lider rynku - założony w 1992 roku przez Leszka Czarneckiego Europejski Fundusz Leasingowy do niedawna zaliczany był do spółek niezależnych. Dwie trzecie udziałów pozostawało w rękach założyciela. Niedawno EFL zmienił barwy. Występuje teraz w silnej drużynie francuskiej grupy Credit Agricole. W czołówce nie ma już spółek niezależnych od banków. Zachodzi obawa, że wkrótce nie będzie ich wcale.
Carcade Leasing od kilku miesięcy poszukuje inwestora za granicą. W spółce trwa due dilligence. Nie wiadomo jednak, jaki będzie koniec negocjacji z zagraniczną grupą kapitałową. Na początku tej drogi jest CLiF. Spółka rozmawia z kilkoma kandydatami. Mają oni objąć nową emisję akcji - spółka rozważa jej przeprowadzenie w połowie 2002 roku. Przyszłość obydwu spółek jest jednak niepewna. Banki ostrzą już sobie zęby na ich portfele. Zakusy banków na portfel CLiF-a są przyczyną bezprecedensowej walki, jaka rozgorzała na początku listopada między dłużnikiem a jego wierzycielami.
Kto kogo?
Zadłużenie CLiF-a w bankach sięga 150 mln zł. Terminy spłaty zadłużenia mają być renegocjowane w ramach postępowania układowego. Wniosek w tej sprawie wpłynął do warszawskiego Sądu Gospodarczego w połowie października. W pierwszej połowie listopada jeszcze się nie rozpoczęło. Banki - Kredyt Bank, Polski Kredyt Bank, BPH, BGŻ i Spółdzielczy Bank Ogrodniczy - końcem października wysłały do klientów CLiF listy, w których wezwały do płacenia kolejnych rat leasingowych bezpośrednio na swoje konta - z pominięciem CLiF-a. Powoływały się przy tym na umowy cesji wierzytelności i umowy przeniesienia własności na zabezpieczenie kredytów przyznanych wcześniej leasingodawcy. CLiF zagrał va banque. Odstąpił od wszystkich umów, jakie wiązały go z bankami. Prezes Dariusz Baran stwierdził, że umowy przeniesienia własności na zabezpieczenie posiadały poważne wady prawne. Punktem sporu, którego nie będzie już można rozstrzygnąć polubownie jest interpretacja przepisów kodeksu cywilnego. Chodzi kwalifikację prawną samochodu - ponad 80 proc. tegorocznych obrotów CLiF pochodzi z leasingu samochodów. Zdaniem CliF samochód jest przedmiotem produkowanym seryjnie, na masową skalę i poszczególne egzemplarze różnią się między sobą jedynie detalami, elementami wyposażenia itp. Idąc dalej tym tokiem rozumowania zarząd CLiF uznał, że auta są rzeczami oznaczonymi co do gatunku. Takie zakwalifikowanie samochodu powoduje, że przeniesienie jego własności wymaga specjalnej procedury - zarejestrowania auta na nowego właściciela, przekazania mu kompletu kluczy i karty pojazdu. Oczywiście nigdy do tego nie doszło, więc zgodnie z tokiem myślenia przyjętym przez CLiF nie mogło być mowy o przejęciu własności leasingowanych samochodów przez wierzycieli spółki. CLiF powołuje się także na art.77 prawa o ruchu drogowym, który mówi, że karta pojazdu jest przekazywana nowemu właścicielowi.
Banki nie zgadzają się z tą argumentacją. Ich zdaniem samochód jest rzeczą oznaczoną co do tożsamości - posiada numer podwozia, silnika, nadwozia i przeniesienie własności może odbyć się bez konieczności przekazywania wspomnianych dokumentów. Banki twierdzą także, że CLiF nie mógł odstąpić od umów cesji wierzytelności, bo wygasają one wraz z uregulowaniem ostatniej raty kredytowej. Obydwie strony oskarżają się wzajemnie o manipulowanie prawem. Kto ma rację? - rozstrzygnie sąd.
Podsycanie ognia
Konflikt między warszawską spółką a bankami pokazuje jak napięta jest sytuacja w branży. Niezależne spółki oskarżają także Główny Urząd Nadzoru Bankowego o to, że niepotrzebnie dolewa oliwy do ognia rozpowszechniając informacje o kłopotach tej lub innej spółki z zaleceniami aby ograniczyć z nimi współpracę. Władysław Bajsert, prezes Carcade Leasing stwierdził niedawno, że ograniczaniu dostępu niezależnych leasingodawców do kredytów sprzyjają zmiany własnościowe w polskim systemie bankowym. Jego zdaniem przyznanie kredytu spółce leasingowej należy do decyzji bardzo w bankach niepopularnych. Pracownicy boją się ich podejmować w obawie o swoje stanowiska pracy. Wyjściem dla spółek leasingowych powinny być inne źródła finansowania umów leasingowych. Na przykład popularny na Zachodzie forfeiting – czyli odsprzedawanie bankom przyszłych rat leasingowym. W Polsce jest to nieopłacalne - przynajmniej w przypadku leasingu operacyjnego (takich umów jest zdecydowana większość). Leasingodawca musi bowiem odprowadzać podatek dochodowy od środków uzyskanych ze sprzedaży przyszłych wierzytelności. W państwach o rozwiniętej gospodarce rynkowej naturalną drogą na zdobycie pieniędzy jest dla spółki leasingowej emisja obligacji. Taką drogę wybrał miesiąc temu EFL. Ta spółka (do niedawna również zaliczana do niezależnych) utrzymuje od kilku miesięcy wysokie ratingi u zagranicznych agencji. Wejście Credit Agricole jeszcze umocniło pozycję rynkowego lidera. EFL zdecydował się na przeprowadzenie gigantycznej emisji obligacji w wartości 250 mln EUR. Taka suma zapewni finansowanie firmy na dobrych kilka miesięcy. Emisji obligacji próbował swego czasu również CLiF organizując kilka krótkoterminowych emisji. Tutaj wraca jednak problem sporu firmy z bankami. Odmówiły one plasowania papierów dłużnych CLiF-a na rynku tłumacząc się brakiem zapotrzebowania na rynku. Koło się zamyka.
Radosław Omachel
Info:
Największe firmy leasingowe według KPL (I - VI 2001):
- EFL - 595,4 mln zł
- BRE Leasing – 537
- BEL Leasing - 295,2
- Daimler Crysler Leasing - 156,1
- ING Lease - 150,3 mln zł
- Polski Leasing Przemysłowy - 150 mln zł
- Centralne Towarzystwo Leasingowe - 128,2
- BZ WBK Finanse&Leasing 116
- Raiffeisen Leasing 111 mln zł
- Pekao Leasing 90 mln zł
- Bankowy Fundusz Leasingowy - 89,3
LHI, Handlowy Leasing nie ujawniły swojego wyniku
Rok 2000
- EFL – 1204
- BRE Leasing – 723
- LHI Leasing Polska - 637,5
- Pekao Leasing – 562
- BEL Leasing - 511,5
- Daimler Chrysler Leasing - 435,5
- Centralne Towarzystwo Leasingowe - 423,5
- Bank Śląski Leasing – 369
- ING Lease – 363
- Carcade Leasing – 330
Rok 1999
- LHI Leasing Polska – 1567
- EFL – 1080
- BRE Leasing – 462
- Daimler Chrysler Leasing 447
- BEL Leasing 424
- Centralne Towarzystwo Leasingowe – 415
- Pekao Leasing – 292
- Carcade Leasing – 265
- Handlowy Leasinh 206
- BSK Leasing 173























































