Przewodniczący czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (CSSD) Jan Hamaczek poinformował w piątek, po spotkaniu z prezydentem Miloszem Zemanem, że może tymczasowo zostać szefem MSZ, co powinno pozwolić na powołanie koalicyjnego rządu ruchu Ano i CSSD.
To nie jest rozwiązanie na trzy i pół roku - powiedział po spotkaniu z prezydentem Hamaczek. Podkreślił, że należy szybko znaleźć trwałe rozwiązanie problemu, ponieważ on sam ma jednocześnie być ministrem spraw wewnętrznych.
Stanowisko Hamaczka z uznaniem przyjął lider Ano Andrej Babisz, który ma nadzieję na szybkie utworzenie rządu i uzyskanie poparcia Izby Poselskiej dzięki posłom Komunistycznej Partii Czech i Moraw (KSCM), ponieważ koalicja nie będzie miała wystarczającej liczby głosów.
Formalne poparcie dla objęcia resortu spraw zagranicznych przez szefa CSSD, który zdaniem prezydenta i osób z jego kancelarii jest zbyt skłonny do przyjmowania uchodźców, nie oznacza jednak końca politycznych sporów.
Komentatorzy wskazują, że proponowana przez Babisza na stanowisko ministra sprawiedliwości Tatjana Mala nie ma wystarczających kompetencji do kierowania tym resortem i przypominają, że jej dyplom prawniczy pochodzi ze szkoły wyższej, w której nauka opiera się na kursach internetowych.
Po piątkowej rundzie politycznych rokowań zapowiedziano kolejne. Prezydent chce rozmawiać ze wszystkimi kandydatami na ministrów.
Z Pragi Piotr Górecki